Reklama

Michał Szułdrzyński: Czy rolnicy mogą się sami zaorać?

Jeśli protesty rolników nie zostaną wygaszone, jeśli kolejne tysiące Polaków zostanie dotkniętych skutkami blokad dróg, społeczeństwo może się od rolników odwrócić. A sympatia zmienić w zawiść, że wobec nich rząd idzie na ustępstwa, a inne grupy muszą obejść się smakiem.

Publikacja: 21.03.2024 19:08

Protest rolników w Kielcach

Protest rolników w Kielcach

Foto: PAP/Piotr Polak

Protesty rolników początkowo cieszyły się sympatią ze strony większości społeczeństwa. Wyborcy PiS uważali, że to protest przeciwko rządowi Donaldowi Tuska i przeciwko polityce Brukseli, która – w opinii prawicy – była współodpowiedzialna za konieczność oddania władzy przez rząd Jarosława Kaczyńskiego.

Popierający koalicję rządzącą uznawali z kolei, że rolnicy protestują przeciwko stanowi rzeczy zastanemu po ośmiu latach rządów PiS. Część liberalnych wyborców, szczególnie z wielkich miast, miała zawsze alergię na rolnicze protesty, ale tu początkowo takich głosów nie było dużo.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w USA – musztarda po obiedzie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbawienny wpływ Rady Gabinetowej na Donalda Tuska
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Ultima Thule
Komentarze
Jan Zielonka: Wojna po polsku
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Komentarze
Bogusław Chrabota: Antyukrainizm służy Rosji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama