Reklama
Rozwiń

Płociński: Brudna gra szkodzi wszystkim

Prowokacja nie jest żadną nowością w świecie reklamy.

Aktualizacja: 14.08.2017 07:08 Publikacja: 13.08.2017 20:16

Płociński: Brudna gra szkodzi wszystkim

Foto: Fotorzepa, Dorota Nowacka

Przed Tigerem, pokazującym środkowy palec żyjącym powstańcom i setkom tysięcy ofiar dokonanej przez Niemców zbrodni, szlaki przecierano na Zachodzie. Do perfekcji tę strategię opanowała marka odzieżowa United Colors of Benetton. Jeden z jej wielu kontrowersyjnych plakatów przedstawia choćby namiętny pocałunek papieża Benedykta XVI z imamem Ahmedem el-Tayebem.

Plan jest prosty: wybucha skandal i bez ponoszenia dużych kosztów reklamy marka trafia na języki. Później marketingowcy tak odwracają kota ogonem, że w oczach wielu odbiorców to kontrowersyjna firma staje się walczącym w słusznej sprawie moralnym zwycięzcą, a obrażeni przez firmę protestujący – obłudnymi i dwulicowymi ideologami. Ten szczyt cynizmu przynosi firmie pokaźne zyski, a niskobudżetowa kampania reklamowa przedstawiana jest jako kampania społeczna wymierzona w rasizm, homofobię czy po prostu religię.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Michał Płociński: PiS, czyli prawica geriatryczna
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czwarty Polak w kosmosie. Czy to dobrze wydane setki milionów?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Spokój w Iranie to jeszcze nie pokój
Komentarze
Jacek Czaputowicz: W sprawie Iranu Polska pokazała, na co ją stać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela