Reklama
Rozwiń
Reklama

Pożytki ze smutnej rocznicy

Uchwała Sejmu, która niezręcznie i omownie, ale uznała zbrodnię katyńską za ludobójstwo, szczęśliwie skończyła awanturę na ten temat.

Aktualizacja: 16.09.2009 20:58 Publikacja: 16.09.2009 20:52

[b][link=http://blog.rp.pl/wildstein/2009/09/16/pozytki-ze-smutnej-rocznicy/]skomentuj na blogu[/link][/b]

Awanturę wywołaną w głównej mierze postawą PO, która stosunek do najtragiczniejszych wydarzeń polskiej historii podporządkowała walce partyjnej.

Mniej ważny, choć znamienny, jest zabieg postawienia na głowie interpretacji owego sporu, co udało się między innymi dzięki postawie dominujących mediów, które robiły wrażenia, jakby na ołtarzu niechęci do PiS gotowe były złożyć elementarną uczciwość.

Czy błyskawiczny kompromis, na jaki poszła ekipa Tuska, był efektem sondaży pokazujących, że ponad 60 procent Polaków uznaje Katyń za ludobójstwo? Interpretacja taka w świetle uzależnienia polityki rządu od sondaży popularności wydaje się prawdopodobna. Najważniejsza jest jednak postawa Polaków. Okazuje się, że w tak poważnej kwestii są oni odporni na propagandę.

Rocznica agresji Związku Sowieckiego na Polskę jest świadectwem odzyskiwania przez nas świadomości historycznej. Przez 50 lat sprawa ta była zakłamana ze szczętem, a najeźdźców przedstawiano jako obrońców. Lata 90. to czas odwracania się od historii, zwłaszcza tej, która odsłaniała zło komunizmu.

Reklama
Reklama

Prawdziwe przywracanie pamięci na szerszą skalę trwa stosunkowo niedługo. Działaniom instytucji państwa, takich jak IPN czy Muzeum Powstania Warszawskiego, towarzyszy coraz więcej oddolnych inicjatyw społecznych. Raz jeszcze dowodzi to, jak fałszywa i propagandowa była teza lansowana uparcie w latach 90., że Polacy są zmęczeni historią. A postawa obywateli potrafi wymóc na władzach właściwe zachowanie.

[b][link=http://blog.rp.pl/wildstein/2009/09/16/pozytki-ze-smutnej-rocznicy/]skomentuj na blogu[/link][/b]

Awanturę wywołaną w głównej mierze postawą PO, która stosunek do najtragiczniejszych wydarzeń polskiej historii podporządkowała walce partyjnej.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Donald Tusk je przystawki, żurek i czeka na drugie danie
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Sposób na Donalda Trumpa. Lewicowa rewolucja w Nowym Jorku
Komentarze
Jan Zielonka: Holenderskie lekcje dla Polski
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Wielka inba w edukacji. Czy rząd Donalda Tuska straci poparcie nauczycieli?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego afera z działką pod CPK nie cichnie, czyli co najbardziej martwi PiS
Reklama
Reklama