Przegrywać też trzeba umieć

Kiedy czyta się ostatnie wywiady z największymi przegranymi pierwszego półrocza 2015 r., widać od razu, że ani Bronisław Komorowski, ani Radosław Sikorski nie zrozumieli przyczyn swych porażek.

Publikacja: 01.07.2015 22:11

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Na początku chcę zastrzec, że nie uważam Komorowskiego za złego prezydenta. Choć jego początkowa diagnoza dotycząca braku zagrożenia ze strony Rosji okazała się błędna, to potem zaangażował się w walkę o integrację Ukrainy z Europą czy odbudowę polskiej armii. Wiele też zrobił na rzecz polskich rodzin. Radosław Sikorski też nie jest postacią błahą. Ma zasługi w tworzeniu polityki wschodniej Unii Europejskiej i przyciąganiu Ukrainy, Gruzji czy Mołdawii do Europy. To powiedziawszy, muszę stwierdzić: głównymi winowajcami swych porażek są oni sami.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Co wynika z rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem?
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Przemija postać świata
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kto jest prawdziwym zwycięzcą wyborów prezydenckich? Bunt!
Komentarze
Karol Nawrocki stawia na USA. Czy Trump daje dziś Polsce gwarancje bezpieczeństwa?
Komentarze
Michał Płociński: Najważniejszy wniosek z I tury dla Rafała Trzaskowskiego i polskich liberałów