Reklama

Rok odbudowy po powodzi. Marcin Kierwiński podsumowuje

Jesteśmy rok po powodzi, po tym strasznym kataklizmie, który nawiedził Opolszczyznę i Dolny Śląsk - mówił szef MSWiA Marcin Kierwiński. Jak powiedział, „skala pomocy, której udzielił rząd to 8 miliardów złotych”, które trafiły na tereny powodziowe.

Publikacja: 15.09.2025 12:04

Szef MSWiA Marcin Kierwiński

Szef MSWiA Marcin Kierwiński

Foto: PAP/Tomasz Gzell

– Nigdy wcześniej w historii katastrof naturalnych w Polsce (...) pomoc nie była tak wielka, tak komplementarna i tak szeroka – mówił Kierwiński, przywołując „wsparcie dla indywidualnych mieszkańców, wsparcie dla jednostek oświaty i wsparcie dla samorządów”. – Kiedy rozpoczynaliśmy proces odbudowy zapowiadaliśmy, że na początku chcemy uruchomić to, co jest dla nas strategiczne. (...) Pierwsze kwestie były liczone w daniach, godzinach, (dotyczyły) uruchomienia infrastruktury gazowej, energetycznej, uruchomienia szkół, przywrócenia względnej normalności – mówił.

– Potem rozpoczęliśmy proces wsparcia mieszkańców i odbudowy infrastruktury potrzebnej w dłuższej perspektywie – wyliczał szef MSWiA. Dodał, że kolejnym etapem były inwestycje planowane w perspektywie wielu lat, jak „przebudowa oczyszczalni ścieków, infrastruktury drogowej”.  – To inwestycje, które mają nie tylko budować odporność tych terenów, ale również dawać poczucie mieszkańcom, że na miejsce zniszczonej infrastruktury powstaje coś lepszego – mówił Marcin Kierwiński. 

Czytaj więcej

Rząd zasypie powódź pieniędzmi. 4 mld zł mają zapobiec kolejnej powodzi tysiąclecia

„Wielka operacja, wielka praca tysięcy osób”

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Magdalena Roguska mówiła, że w formie pomocy bezpośredniej do mieszkańców terenów, dotkniętych ubiegłoroczną powodzią trafi w sumie ponad miliard złotych. – To była gigantyczna operacja, to była wielka praca tysięcy osób, pracowników ośrodków pomocy społecznej, pracowników socjalnych, którzy pracowali w terenie, docierali do osób poszkodowanych, pomagali wypełniać wnioski, doradzali, byli wsparciem w tych najtrudniejszych momentach – mówiła. 

Czytaj więcej

Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Reklama
Reklama

Dodała, że również samorządy zostały wsparte kwotą 738 milionów, subwencją, która miała wyrównać straty związane z powodzią. 

Katastrofalna powódź w 2024 roku

We wrześniu 2024 r. południe Polski zmagało się z powodzią. Spowodowały ją obfite opady wywołane niżem genueńskim – układem niskiego ciśnienia, który powstaje w okolicy Zatoki Genueńskiej na północy Włoch. 

Powódź 2024

Powódź 2024

Foto: Infografika PAP


– Nigdy wcześniej w historii katastrof naturalnych w Polsce (...) pomoc nie była tak wielka, tak komplementarna i tak szeroka – mówił Kierwiński, przywołując „wsparcie dla indywidualnych mieszkańców, wsparcie dla jednostek oświaty i wsparcie dla samorządów”. – Kiedy rozpoczynaliśmy proces odbudowy zapowiadaliśmy, że na początku chcemy uruchomić to, co jest dla nas strategiczne. (...) Pierwsze kwestie były liczone w daniach, godzinach, (dotyczyły) uruchomienia infrastruktury gazowej, energetycznej, uruchomienia szkół, przywrócenia względnej normalności – mówił.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Klęski żywiołowe
Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim, płonie hala produkcyjna. RCB: Nie otwieraj okien, śledź komunikaty!
Klęski żywiołowe
Policja zakończyła działania po pożarze w Ząbkach. Są nowe zdjęcia z wnętrz
Klęski żywiołowe
Wojsko już gotowe do pomocy. Skutki nawałnic widoczne na południu Polski
Klęski żywiołowe
Niż genueński znowu nad Polską. Alarmujące prognozy IMGW i RCB: Gdzie będzie najgorzej?
Reklama
Reklama