Do „Rzeczpospolitej” nadchodzą wciąż listy z pytaniami, jakie serwisy internetowe trzeba rejestrować i jak to zrobić. To efekt artykułów, w których opisywaliśmy, że za brak rejestracji można zostać skazanym. Przekonali się o tym m.in. dwaj właściciele portalu www.bielsko.biala.pl. W wyroku z 2 czerwca Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej uznał, że złamali prawo, wydając dziennik bez rejestracji, i skazał obydwu na grzywnę po 3 tys. zł ([b]sygn. IX K 2011/08[/b]). Wcześniej Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał wyrok w sprawie innego serwisu: www.gazetabytowska.pl ([b]sygn.VI Ka 409/07[/b]), również uznając, że prowadzący powinien go zarejestrować (chociaż tu obyło się bez kary, gdyż sąd postanowił umorzyć postępowanie).
Trudno ocenić, jakie serwisy internetowe powinny zostać zarejestrowane. Tym bardziej że wielu znanych prawników uważa, że tak naprawdę żadne. Nie spełniają one bowiem wszystkich niezbędnych przesłanek wynikających z definicji dziennika lub czasopisma.
[srodtytul]Dla bezpieczeństwa[/srodtytul]
Skoro jednak polskie sądy potrafią skazać za brak rejestracji, trudno się dziwić ludziom, że wolą dmuchać na zimne. Dotychczasowe orzeczenia dotyczyły serwisów, które można by zakwalifikować jako dziennikarstwo społeczne. Nikt jednak nie może dać gwarancji, że taki sam wyrok nie zapadłby wobec hobbystycznej strony internetowej.
Osoba, która zdecyduje się na rejestrację swej strony, najpierw musi się zastanowić, jak często będzie ją aktualizować (w prawie prasowym mowa jest o częstotliwości ukazywania się). Jeśli raz w tygodniu lub rzadziej, to powinna zgłosić wydawanie czasopisma. Jeśli częściej – to dziennika. Później trzeba wybrać tytuł dziennika lub czasopisma. Musi być unikalny. Może się pokrywać z adresem internetowym, ale nie musi. Przykładowo dziennik ukazujący się w sieci pod adresem www.gpp.pl może nosić tytuł „Gazeta prawa i podatków”.