Dane osobowe bezpieczeństwo i zagrożenia

Poufne informacje trafiają do osób nieuprawnionych. Powodem jest brak aktualizacji danych osobowych. Firmy muszą lepiej weryfikować klientów, uważa GIODO

Aktualizacja: 03.02.2011 12:52 Publikacja: 03.02.2011 00:27

Dane osobowe bezpieczeństwo i zagrożenia

Foto: www.sxc.hu

Nieaktualizowanie danych czy nawet literówki w adresie są coraz częściej przyczyną wycieku danych – uważa Paweł Odor, główny specjalista w firmie Kroll Ontrack zajmującej się informatyką śledczą.

Takie sytuacje są powszechne, bo ludzie nie kontrolują swoich danych przekazanych np. bankom i urzędom.

– Tak się zdarzyło ostatnio w systemie mBank. Informacje o stanie konta trafiały e-mailem do osoby, która nie była jego właścicielem. Ten wcześniej zmienił swój adres e-mailowy, a poprzedni zlikwidował. Nie poinformował o tym banku. Inny użytkownik założył e-mail o dokładnie takiej samej nazwie. Tym samym zaczęły do niego trafiać wyciągi z mBanku, choć nie miał w nim rachunku – opowiada Paweł Odor.

Podobnie wyciekają do osób trzecich informacje o zadłużeniu wobec firm energetycznych, telekomunikacyjnych czy spółdzielni.

[wyimek]2 lata więzienia grozi za nieuprawnione przekazanie danych osobowych [/wyimek] [b] Jeśli do wycieku danych doszło mimo tego że klient zweryfikował je, to odpowiedzialność za ewentualne szkody ponosi administrator danych. [/b]

– Przepisy zobowiązują administratora danych do ich zabezpieczenia. Chodzi o to, by dostępu do nich nie miały osoby nieuprawnione bądź nieupoważnione – tłumaczy Wojciech Rafał Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Dodaje, że np. przekazanie informacji o czyimś zadłużeniu osobom trzecim, które nie są uprawnione do ich pozyskania, jest niedopuszczalne.

[wyimek]991 skarg na złe zabezpieczenie danych wpłynęło do generalnego inspektora ochrony danych osobowych w 2010 roku [/wyimek]

Do bezprawnego przekazania może dojść po przesłaniu źle zabezpieczonego lub źle zaadresowanego listu czy e-maila, lub też po rozmowie telefonicznej z niewłaściwą osobą.

– To administrator musi mieć absolutną pewność, że jego informacje trafiają do właściwej osoby – akcentuje GIODO.

Paweł Odor tłumaczy, że firma, która przekazuje telefonicznie dane osobowe, powinna zidentyfikować rozmówcę. Może zawsze poprosić o numer PESEL. Potem automat po weryfikacji numeru przedstawi poufną wiadomość.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=j.kowalski@rp.pl]j.kowalski@rp.pl[/mail][/i]

[ramka][b]Więcej [link=http://www.rp.pl/temat/86357.html]o ochronie danych osobowych z Internetu[/link][/b][/ramka]

Nieaktualizowanie danych czy nawet literówki w adresie są coraz częściej przyczyną wycieku danych – uważa Paweł Odor, główny specjalista w firmie Kroll Ontrack zajmującej się informatyką śledczą.

Takie sytuacje są powszechne, bo ludzie nie kontrolują swoich danych przekazanych np. bankom i urzędom.

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów