Reklama

PIT: Bogaty twórca straci na nowym limicie

Wysokie koszty z praw autorskich będzie można odliczyć tylko od części przychodów

Publikacja: 01.03.2012 08:55

Jeśli wejdą w życie planowane przez Ministerstwo Finansów zmiany, maksymalna kwota 50 proc. kosztów dla twórców wyniesie 42 764 zł rocznie. Co to oznacza? Lepiej zarabiający autorzy zapłacą wyższy podatek.

– Jeśli pisarz dostanie za książkę 300 tys. zł, to faktycznie będą mu przysługiwać koszty na poziomie ok. 15 proc.  – tłumaczy dr Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, współautor komentarza do ustawy o PIT.  – Pisarz, którego honorarium wyniesie 80 tys.  zł,  naliczy od całej kwoty 50-proc. koszty. Widać tu oczywistą nierówność, bo relatywnie zapłaci niższy podatek. Tak więc fiskus po raz kolejny chce ukarać podatników za aktywność i zaradność.

50-proc. koszty można odliczyć od przychodów ze stosunku pracy i umów o dzieło.  Jeśli je zastosujemy, uzyskamy mniejszy dochód i zapłacimy niższy podatek, co oznacza  większą wypłatę. Żeby jednak skorzystać z tej preferencji, musi przede wszystkim powstać utwór, którym zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Mogą to być analiza, projekt, program, tłumaczenie, reklama,  wykład, artykuł, piosenka, obraz.

Twórca musi też zadysponować prawami autorskimi (z ustawy o PIT wynika, że podwyższone koszty można zastosować wtedy, gdy rozporządza majątkowymi prawami autorskimi do swojego utworu lub udziela licencji na korzystanie z nich w określonym zakresie).

Co proponuje ministerstwo? Wprowadzenie zastrzeżenia, że 50-proc. koszty nie mogą przekroczyć rocznie 1/2 podstawy obliczenia podatku określonej w pierwszym przedziale skali podatkowej. Tak więc twórca odliczy w ramach 50 proc. kosztów maksymalnie 42 764 zł (połowa z 85 528 zł).

Reklama
Reklama

– Liczy się je od czystego przychodu (np. przy umowie o dzieło niepodlegającej składkom ZUS) lub pomniejszonego o składki (przy umowie o pracę) – wyjaśnia Bartosiewicz. – Po przekroczeniu limitu trzeba będzie naliczać koszty według innych reguł. Pracownikom będą przysługiwać zryczałtowane (niewiele ponad 100 zł miesięcznie). Jeśli podpiszą umowę o dzieło (dotyczy to i tych, którzy nie mają stosunku pracy), mają prawo do 20 proc. kosztów. Jeśli ktoś nie przekroczył progu, może cały rok stosować 50-proc. koszty.

Po zmianach twórcom może  się opłacać przejście na działalność gospodarczą

Twórcom pozostaje też możliwość odliczania faktycznie poniesionych wydatków, wymaga to jednak  udokumentowania.

Ministerstwo przewiduje również zabezpieczenie dla osób, które uzyskują przychody w kilku miejscach i obawiają się, że po przekroczeniu progu kosztów będą musiały w zeznaniu rocznym dopłacić znaczny podatek. Mogą złożyć płatnikowi oświadczenie o rezygnacji ze stosowania preferencji.

Z projektu wynika, że 50-proc. koszty zostaną zachowane bez ograniczeń przy rozliczaniu przychodów z tytułu:

etap legislacyjny: skierowany do konsultacji

Jeśli wejdą w życie planowane przez Ministerstwo Finansów zmiany, maksymalna kwota 50 proc. kosztów dla twórców wyniesie 42 764 zł rocznie. Co to oznacza? Lepiej zarabiający autorzy zapłacą wyższy podatek.

– Jeśli pisarz dostanie za książkę 300 tys. zł, to faktycznie będą mu przysługiwać koszty na poziomie ok. 15 proc.  – tłumaczy dr Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, współautor komentarza do ustawy o PIT.  – Pisarz, którego honorarium wyniesie 80 tys.  zł,  naliczy od całej kwoty 50-proc. koszty. Widać tu oczywistą nierówność, bo relatywnie zapłaci niższy podatek. Tak więc fiskus po raz kolejny chce ukarać podatników za aktywność i zaradność.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec abonamentu RTV. Są założenia nowej ustawy medialnej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Prawo karne
„Wielki Bu” chce azylu w Niemczech. Jego adwokat mówi o rozgrywkach politycznych
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Plan Waldemara Żurka. Czy do Krajowej Rady Sądownictwa trafią tzw. neosędziowie
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama