"Rosja i Białoruś mają realną szansę na "zmontowanie" Ikei pod nową marką. Białorusini oświadczyli, że rozwiązali jeden z głównych problemów technologicznych - całkowicie wymienili dostawców, m.in. poprzez import z zaprzyjaźnionych krajów. I dla ograniczonego asortymentu wypuścili już do sprzedaży pudełka ze znanymi instrukcjami montażu mebli” – pochwalił sąsiadów gubernator obwodu leningradzkiego Aleksander Drozdenko, cytowany przez RIA Nowosti.
Szef obwodu dodał, że te kłopoty to normalność. Rosjanin stwierdził, że dużej liczbie firm działających „pod parasolem” Ikei „początkowo brakowało kompetencji w zakresie logistyki i handlu”. „Ale nasz montaż systemu komercyjnego już się rozpoczął, uczestniczy w nim obwód leningradzki” – wyjaśnił Drozdenko.