Tak agresywnie Fed nie łagodził polityki pieniężnej nawet w trakcie globalnego kryzysu finansowego z lat 2007/2008, choć w niedzielnym komunikacie zapewnił, że – inaczej niż wtedy - amerykańska gospodarka wkracza w okres zawirowań w dobrej kondycji.
Decyzja Rezerwy Federalnej jest dużą niespodzianką. W reakcji na panikę na rynkach finansowych, wywołaną pandemią koronawirusa, instytucja ta już na początku marca obniżyła główną stopę procentową w USA o 0,5 pkt proc., do przedziału 1-1,25 proc. Zwiększyła też skalę operacji zwiększających płynność na rynku pieniężnym. Ekonomiści spodziewali się wprawdzie, że na tym łagodzenie polityki pieniężnej się nie zakończy, ale sądzili, że Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) – decyzyjny organ Fedu – wstrzyma się z decyzjami do swojego regularnego posiedzenia, zaplanowanego na środę.