Członkowie komitetu ds. rolnictwa Światowej Organizacji Handlu (WTO) podsumowali w tym tygodniu wszystkie spływające do nich z globalnych agencji i źródeł informacje o bezpieczeństwie żywnościowym świata. Sytuacja z pozoru wydaje się dobra, bo plony będą na wystarczającym poziomie, ale niestety – w grę wchodzi geopolityka.
Wysłuchano aktualnych informacji od międzynarodowych organizacji obserwacyjnych, w tym Międzynarodowej Rady Zbożowej (IGC), Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światowego Programu Żywnościowego (WFP). Perspektywy dla kolejnych zbiorów zbóż pozostają ogólnie korzystne, chociaż niezwykle sucha zima i wczesna wiosna zmniejszyły potencjał plonów w niektórych częściach Azji Wschodniej. Jednak, uwzględniając poprawę prognoz dla Ameryk, globalna prognoza zbiorów wzrosła o 2 mln ton do rekordowego poziomu 2375 mln ton, natomiast prognoza całkowitego zużycia zbóż sięga 2372 mln ton.
Czytaj więcej
W czasie wojny handlowej w Światowej Organizacji Handlu eskaluje dużo ważnych sporów, także z UE....
Dobre zbiory, a głodu coraz więcej
Globalne postępy w wyeliminowaniu głodu nie przebiegają zgodnie z planem, a chroniczny głód i brak bezpieczeństwa żywnościowego utrzymują się na wysokim poziomie, potwierdziła FAO. Po gwałtownym wzroście w latach 2019–2021 częstość występowania niedożywienia utrzymała się znacznie powyżej poziomu sprzed pandemii Covid-19, osiągając 9,1 proc. w 2023 r. To znaczy, że głodem dotkniętych jest w ciągu roku średnio 733 mln osób – aż o 152 mln więcej ludzi niż w 2019 r. To cztery razy więcej od ludności Polski.
Trudno także wyjść z głodu – FAO przypomniała członkom komitetu ds. rolnictwa WTO, że większość osób i krajów cierpiących z powodu braku bezpieczeństwa żywnościowego pozostaje w tej sytuacji od kilku lat, a kryzysy są długotrwałe, dlatego tak ważne są działania na rzecz budowania odporności.