Za nami Europejski Kongres Odnowy i Rozwoju Wsi. Wzięło w nim udział dwóch unijnych komisarzy: ds. rolnictwa – Christophe Hansen i budżetu: Piotr Serafin, byli obecni ministrowie rolnictwa z państw UE, odbyło się wiele paneli dyskusyjnych, w kilku pan brał aktywny udział. Jakie korzyści – poza wizerunkowymi – przyniósł kongres?
Na początek chciałbym powiedzieć o atmosferze. Wszyscy uczestnicy czuli się tu wyjątkowo dobrze. Panowało takie pozytywne ciepło, czuć było chemię, ludzie chcieli rozmawiać, cieszyli się, że się spotkali, mieli sobie coś do powiedzenia. I naprawdę ta atmosfera kongresu pokazała, że są wspólne cele, są wspólne wartości, że jesteśmy razem, a trzeba zaznaczyć, że na kongresie byli przedstawiciele różnych profesji, nie tylko ważni politycy. Byli rolnicy, byli samorządowcy, byli pracownicy ośrodków doradztwa rolniczego, naukowcy, nauczyciele, studenci i uczniowie. Było wiele mediów i ekspertów, którzy zajmują się sprawami rozwoju obszarów wiejskich oraz rolnictwa.