Poprawia się sytuacja materialna Polaków. Ile i na co wydają?

Więcej w zeszłym roku mieliśmy pieniędzy, ale też więcej wydawaliśmy. Sytuacja materialna rodzin przeciętnie poprawiła się w porównaniu do tego, jak żyło im się wcześniej.

Publikacja: 29.05.2025 14:02

Poprawia się sytuacja materialna Polaków. Ile i na co wydają?

Foto: Damian Lemanski/Bloomberg

O jedną siódmą wzrosły w zeszłym roku realnie dochody gospodarstw domowych, a wydatki o jedna dziesiątą - wynika z informacji GUS. Urząd podał, że sytuacja materialna poprawiła się w porównaniu do 2023 r. Zmniejszył się również wskaźnik Giniego do poziomu 0,3. Mierzy on nierówności dochodowe.

Czytaj więcej

Polacy chcą szybko przejść na emeryturę i cieszyć się życiem

Uczestnicy badania w większości lepiej ocenili swoją sytuację materialną niż rok wcześniej. Subiektywnie zadowolonych jest prawie 58 proc. Rolnicy są jedyną grupą, w której mniej było osób określających sytuację materialną jako dobrą lub raczej dobrą w zeszłym roku w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat. GUS zaznaczył, że poprawa sytuacji materialnej wynika między innymi z podwyżek płac (w tym płacy minimalnej), wzrostu świadczeń społecznych i rodzinnych oraz niższej inflacji niż w 2023 r.

Przeciętnie rodziny w Polsce miały o realnie 14 proc. wyższe dochody rozporządzalne (czyli po zapłaceniu podatków i składek) w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat. Wydatki były zaś realnie wyższe prawie o 11 proc. Udział wydatków w dochodzie rozporządzalnym zmalał z 61,1 proc. w 2023 r. do 59,3 proc. w 2024 r. Dziesięć lat temu było to aż ponad 80 proc. To, że systematycznie zmniejsza się udział wydatków w dochodach, obrazuje wzrost zamożności społeczeństwa.

Kto miał najwięcej, a kto najmniej pieniędzy?

Foto: GUS

Z analizy GUS wynika, że dochód z pracy to niespełna 55 proc. kwot, które mają rodziny, a z emerytur i rent – ponad 30 proc. W porównaniu do sytuacji z 2023 r. zmniejszył się udział pieniędzy z pracy, a wzrósł z ubezpieczeń społecznych.

Pomimo że renciści mieli najniższe dochody, to ich wydatki były jednymi z najwyższych. Wydali miesięcznie na osobę przeciętnie tylko o niespełna 250 zł mniej niż przedsiębiorcy, ale o 43 zł więcej niż pracownicy. Ich wydatki to 1,9 tys. zł miesięcznie przy średniej dla wszystkich 1,88 tys. zł. Najmniej wydawali rolnicy – nieco ponad 1,3 tys. zł. Renciści, podobnie jak emeryci, co dwunastą złotówkę wydawali na zdrowie (co dwudziestą na leki). Dla ich budżetów poważniejszym obciążeniem (1/4 wszystkich wydatków) były opłaty związane z użytkowaniem mieszkań (przy przeciętnym koszcie niespełna 19 proc. wydatków).

Czytaj więcej

Rosną obawy przed bezrobociem. Polacy budują finansowe poduszki

W tej grupie w zeszłym roku, tak jak w latach wcześniejszych, najwyższy był udział wydatków w dochodach (77,7 proc.) i najniższa kwota nadwyżki dochodów rozporządzalnych na osobę nad średnimi wydatkami na osobę (546 zł). Odwrotna proporcja istniała w rodzinach rolników. Niespełna 50 proc. wyniósł udział wydatków w dochodach i prawie 2 tys. wyniosła średnia kwota nadwyżki dochodu nad wydatkami.

GUS podał, że rozpiętość wskaźnika przeciętnych miesięcznych dochodów wśród grup społeczno-ekonomicznych nieznacznie zmalała do 42,4 p. proc. (w 2023 r. – 43,0 p. proc.), zaś rozpiętość wskaźnika przeciętnych miesięcznych wydatków zwiększyła się do 44,7 p. proc. (w 2023 r. – 37,7 p. proc.). Zróżnicowanie dochodów na osobę w gospodarstwach domowych, mierzone współczynnikiem Giniego, zmalało do poziomu 0,3. Stało się tak po okresie spadku w latach 2014-2017, wzrostu w latach 2020 i 2021 oraz, znowu, stabilizacji – w latach 2022-2023 utrzymywało się na poziomie 0,314, a w 2024 r. zmalało do poziomu 0,300.

Foto: GUS

Przy czym w zeszłym roku zróżnicowanie dochodów na wsi było nieznacznie mniejsze niż w miastach.

Jak dochód dzieli społeczeństwo?

W niespełna co piątej rodzinie w zeszłym roku na jedną osobę przypadało mniej niż 2 tys. zł. Najwięcej (prawie 53 proc) miało od 2 do 4 tys. zł dla każdego. Więcej niż w 2023 r. gospodarstw dysponowało dochodem 6 tys. zł lub więcej na osobę – niespełna co jedenasta rodzina (5,5 proc. w 2023 r.).

W gospodarstwach 20 proc. osób znajdujących się w najlepszej sytuacji dochodowej skumulowanych było 38 proc dochodów wszystkich gospodarstw domowych. Zaś w gospodarstwach 20 proc. osób pozostających w najgorszej sytuacji – 7,2 proc.

Czytaj więcej

Polacy pożyczają w bankach coraz więcej. Skąd ten boom?

Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę w grupie 20 proc. osób o najwyższych dochodach (V grupa kwintylowa) wyniósł 6071 zł i był 5,3 razy wyższy (w 2023 r. – 6,4 razy wyższy i wyniósł 5269 zł) od analogicznego dochodu 20 proc. osób uzyskujących najniższe dochody (I grupa kwintylowa) – 3167 zł.

W przypadku osób z najwyższymi dochodami (V grupa kwintylowa) wydatki stanowiły niespełna 50 proc. dochodów. Zaś w I gr. kwintylowej przewyższały je o 13 proc.

Przeciętnie rodziny w miastach miały o jedną czwartą dochód rozporządzalny wyższy niż na wsi (nieco mniej niż w 2023 r. - 26,6 proc.). Wynika to, jak podał GUS z różnicy w wysokości dochodów uzyskiwanych przez gospodarstwa domowe oraz z większej liczby osób w gospodarstwach domowych zamieszkujących wieś. Różnica w wydatkach pomiędzy mieszkańcami miast i wsi była jeszcze wyraźniejsza – prawie 37 proc.

Czytaj więcej

Ubóstwo Polaków mniejsze niż w bogatszych państwach UE

Na co wydajemy pieniądze?

Najwięcej – ponad jedną czwartą - Polacy wydają na żywność i napoje bezalkoholowe. Istotną pozycję w stanowiły kwoty na użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii – 18,8 proc., mniej o 1,1 p. proc. w stosunku do roku poprzedniego.

Na transport przeciętnie wydaliśmy tyle co na nośniki energii w mieszkaniach i w domach (ponad 10 proc.). Zróżnicowane były wydatki na zdrowie (od 4,6 proc. w przypadku pracowników do 8,2 proc. wydawanych przez emerytów) oraz rekreację i kulturę (od 10 proc. przez osoby pracujące na własny rachunek do niespełna 4 proc. przez rolników).

O jedną siódmą wzrosły w zeszłym roku realnie dochody gospodarstw domowych, a wydatki o jedna dziesiątą - wynika z informacji GUS. Urząd podał, że sytuacja materialna poprawiła się w porównaniu do 2023 r. Zmniejszył się również wskaźnik Giniego do poziomu 0,3. Mierzy on nierówności dochodowe.

Uczestnicy badania w większości lepiej ocenili swoją sytuację materialną niż rok wcześniej. Subiektywnie zadowolonych jest prawie 58 proc. Rolnicy są jedyną grupą, w której mniej było osób określających sytuację materialną jako dobrą lub raczej dobrą w zeszłym roku w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat. GUS zaznaczył, że poprawa sytuacji materialnej wynika między innymi z podwyżek płac (w tym płacy minimalnej), wzrostu świadczeń społecznych i rodzinnych oraz niższej inflacji niż w 2023 r.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Wybory prezydenckie zdecydują o przyszłości polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Materiał Promocyjny
Kolej jutra startuje dziś. Tak zmienią się nasze podróże
Gospodarka
„Legaloza” i „rozbicie dzielnicowe” krępują gospodarkę. Jak się od nich uwolnić?
Gospodarka
„The Economist”: Polska jest sercem Europy. Przez Nawrockiego może stracić wpływy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Gospodarka
Inwestorzy szykują się na 5-proc. rentowność
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont