Wall Street odrobiła poranne straty

Tąpnięcie na światowych rynkach zostało w Nowym Jorku złagodzone prze dane makro z amerykańskiej gospodarki

Publikacja: 23.05.2013 23:03

Wall Street odrobiła poranne straty

Foto: Bloomberg

Początek notowań na parkietach za Oceanem wieścił spore spadki. Rynki kapitałowe traciły dziś powodu obaw przed wycofaniem przez Fed wsparcia dla gospodarki. Inwestorów wystraszyły też mocno słabsze od prognoz dane z Chin. Najsilniej do zniżek przyczyniły się spółki wydobywcze i motoryzacyjne.

Z opublikowanego w środę protokołu z ostatniego posiedzenia Fed wynika, że kilku przedstawicieli banku było skłonnych ograniczyć program skupu aktywów w czerwcu, jeśli "dane wskazałyby na wystarczająco silny i trwały wzrost" w USA. Kilka godzin wcześniej prezes Fed Ben Bernanke powiedział zaś, że bank mógłby zmniejszyć zakupy obligacji na jednym z "nadchodzących posiedzeń", jeśli odbicie w amerykańskiej gospodarce wyglądałoby na trwałe.

Dodatkowo czwartkowe dane pokazały, że w maju opracowywany przez bank HSBC indeks PMI dla sektora przemysłu Chin spadł do najniższego poziomu od siedmiu miesięcy, nasilając obawy o kondycję gospodarki Państwa Środka. Podobne wskaźniki dla strefy euro, choć nieco odbiły w maju, dały powody sądzić, że gospodarka regionu ponownie skurczy się w drugim kwartale.

Po po południu jednak inwestorzy zaczęli odrabiać straty. Do zwrotu na północ zachęciły dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA spadła w ubiegłym tygodniu do 340 tys. z 363 tys. po korekcie tydzień wcześniej, wynika z danych Departamentu Pracy. Analitycy prognozowali, że liczba nowych bezrobotnych wyniosła 345 tys.

Dobre okazały się też dane z rynku nieruchomości USA. W kwietniu  sprzedaż nowych domów  wzrosła o 2,3 proc. w relacji miesięcznej do 454 tys.

Na finiszu Wall Street wprawdzie na minusach ale niewielkich. Dow Jones stracił minimalnie 0,08 proc., technologiczny Nasdaq zniżkował 0,11 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 spadł 0,29 proc.

Początek notowań na parkietach za Oceanem wieścił spore spadki. Rynki kapitałowe traciły dziś powodu obaw przed wycofaniem przez Fed wsparcia dla gospodarki. Inwestorów wystraszyły też mocno słabsze od prognoz dane z Chin. Najsilniej do zniżek przyczyniły się spółki wydobywcze i motoryzacyjne.

Z opublikowanego w środę protokołu z ostatniego posiedzenia Fed wynika, że kilku przedstawicieli banku było skłonnych ograniczyć program skupu aktywów w czerwcu, jeśli "dane wskazałyby na wystarczająco silny i trwały wzrost" w USA. Kilka godzin wcześniej prezes Fed Ben Bernanke powiedział zaś, że bank mógłby zmniejszyć zakupy obligacji na jednym z "nadchodzących posiedzeń", jeśli odbicie w amerykańskiej gospodarce wyglądałoby na trwałe.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW