Eksperci polecają akcje PZU, Bogdanki i Rafako

PZU, Bogdanka i Rafako – te spółki cieszą się największą popularnością wśród zarządzających i analityków

Publikacja: 10.02.2012 00:54

Eksperci polecają akcje PZU, Bogdanki i Rafako

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

„Rz" poprosiła kilkudziesięciu analityków i zarządzających funduszami inwestycyjnymi o wytypowanie spółek, których kursy mogą najmocniej wzrosnąć do końca półrocza, i takich, których inwestorzy powinni się wystrzegać.

Eksperci podkreślają, że warto stawiać przede wszystkim na firmy, które są nisko wyceniane, a w minionych latach miały dobre wyniki. Warto też zwrócić uwagę na perspektywę wypłaty dywidendy i jej spodziewaną wysokość.

Rekordzistą pod względem popularności okazał się PZU, który został wskazany przez ośmiu ekspertów przede wszystkim ze względu na spodziewaną wysoką dywidendę, atrakcyjną wycenę i odporność na spowolnienie gospodarki.

Dużą popularnością wśród analityków cieszą się też producenci węgla (Bogdanka, Jastrzębska Spółka Węglowa i Sadovaya) i producenci maszyn górniczych (Kopex i Famur).

Pierwszej grupie sprzyjają wysokie ceny węgla. Spadająca produkcja oraz brak zapasów węgla energetycznego sprawią, że kopalnie będą mogły negocjować wysokie ceny sprzedaży. Producentom maszyn górniczych pomaga osłabienie złotego, dzięki czemu rośnie konkurencyjność na zagranicznych rynkach. Ponadto polskie kopalnie mogą sobie pozwolić na inwestycje.

Wysoko w zestawieniu znalazło się Rafako. Spółka jest jedynym producentem dużych kotłów w Europie i dlatego powinna mieć zapewniony udział w wielomiliardowych inwestycjach energetycznych.

Sporo negatywnych opinii towarzyszy spółkom budowlanym, zwłaszcza tym z dużym udziałem drogownictwa. Są one mocno zadłużone, a dodatkowo spodziewane jest dalsze pogorszenie ich wyników.

Niekorzystna polityka Urzędu Regulacji Energetyki będzie ciążyć wynikom PGNiG. Rafineriom nie będą służyć marże rafineryjne. Na negatywne postrzeganie spółek z branży energetycznej ma wpływ oczekiwany spadek dynamiki zysków oraz dynamiki zużycia energii elektrycznej.

Zmiany w indeksach

Boryszew i Synthos wejdą do indeksu WIG20 po sesji 16 marca. Zastąpią w nim Getin Holding i PBG, których papiery będą teraz zaliczane do mWIG40. Chemiczny Synthos, którego największym akcjonariuszem jest Michał Sołowow, będzie miał 1,71-proc. udział w portfelu indeksu. Kontrolowany przez Romana Karkosika przemysłowy holding będzie odpowiadał za 0,49 proc. portfela WIG20. W ramach rocznej rewizji składu indeksów do mWIG40 wejdą też Get Bank i Hawe. Indeks sWIG80 zostanie zasilony przez akcje Benefit Systems, Dolnośląskich Surowców Skalnych, MCI Management, Ovostaru i Polish Energy Partners. Opuszczą go natomiast papiery Chemoservisu-Dwory, Erbudu, Konsorcjum Stali oraz Kruszwicy.

„Rz" poprosiła kilkudziesięciu analityków i zarządzających funduszami inwestycyjnymi o wytypowanie spółek, których kursy mogą najmocniej wzrosnąć do końca półrocza, i takich, których inwestorzy powinni się wystrzegać.

Eksperci podkreślają, że warto stawiać przede wszystkim na firmy, które są nisko wyceniane, a w minionych latach miały dobre wyniki. Warto też zwrócić uwagę na perspektywę wypłaty dywidendy i jej spodziewaną wysokość.

Pozostało 82% artykułu
Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW