Na Śląsku, biorąc pod uwagę samą liczbę, realizowanych jest najwięcej w kraju projektów finansowanych z regionalnego programu operacyjnego. Do końca października zawarto 2124 umowy o dofinansowanie (najwięcej w regionach).
Jednak średnia wartość inwestycji należy do najniższych w kraju. Wynosi tylko 3,1 mln zł. A i tak wskaźnik ten ostatnio wzrósł. Na koniec września było to ledwie 2,8 mln zł, co oznaczało, że na Śląsku realizowane są najmniejsze pod względem wartości inwestycje. Z końcem października Śląsk oddał palmę pierwszeństwa pod tym względem Lubelskiemu (2,9 mln zł na projekt), ale gdy zestawiamy tę niską wartość z dużą liczbą inwestycji widać, że administracja regionu boryka się z poważnym wyzwaniem. To, że dotacje trafiają do tak wielu beneficjentów, czyni bowiem program operacyjny trudniejszym do zarządzania. Jak wskazują pracownicy Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego taka sytuacja wynika przede wszystkim z ogromnego, zainteresowania przedsiębiorców dotacjami.
[ramka][srodtytul]Opinia[/srodtytul]
[i] Krzysztof Hetman, wiceminister rozwoju regionalnego[/i]
Na realizację śląskiego programu regionalnego przeznaczono ponad 6,8 mld zł ze środków UE. To ponad