2 maja - termin zgłaszania opinii o obligacji projektowych

Tylko do 2 maja Komisja Europejska czeka na opinie w ramach konsultacji dotyczących obligacji projektowych. To nowy sposób finansowania rozwoju infrastruktury

Publikacja: 28.04.2011 02:39

Według wyliczeń Brukseli do 2020 r. państwa UE muszą wydać co najmniej 1,5 bln euro na zapewnienie strategicznej infrastruktury. Chodzi przede wszystkim o utrzymanie istniejących mocy energetycznych (500 mld euro), budowę sieci transportowych (500 mld) i rozwój sieci dystrybucyjnych (400 mld). Szkopuł w tym, że rządy unijnych państw nie mogą wziąć tych wydatków na siebie – wiele z nich boryka się z poważnym zadłużeniem.

Komisja Europejska do niedawna problem braku źródeł finansowania inwestycji infrastrukturalnych chciała rozwiązać, proponując euroobligacje. Teraz wygląda na to, że zmienia front. Wyjściem mają być obligacje projektowe gwarantowane przez Europejski Bank Inwestycyjny. Nowy mechanizm ma zachęcić do inwestowania w infrastrukturę prywatnych inwestorów. Po pierwsze, mają oni zakładać tzw. spółki projektowe – prywatne lub publiczno-prywatne przedsięwzięcia, które z wpływów z obligacji finansować będą budowę obiektów infrastrukturalnych, a następnie pełnić dla nich rolę operatora. Po drugie, prywatni inwestorzy mają chętnie kupować wspomniane obligacje. Ma ich do tego zachęcić wysoki rating, który Komisja chce zagwarantować, proponując gwarancje spłaty wystawione przez Europejski Bank Inwestycyjny.

Większość ekspertów chwali pomysł Komisji. Monitorujący projekty europejskiego prawa gospodarczego niemiecki ośrodek Centrum für Europäische Politik zauważa, że zaangażowanie prywatnego kapitału oznaczać będzie gwarancję, że projekty przewidziane do realizacji wybrano na podstawie argumentów ekonomicznych, a nie politycznych. CEP zwraca jednak uwagę, że nowym mechanizmem finansowania powinny być objęte wyłącznie strategiczne elementy infrastruktury, które mają znaczenie dla UE jako całości.

Pełna wersja analizy dostępna jest na stronie Fundacji FOR www.for.org.pl

Piotr Stolarczyk - ekspert FOR

Inicjatywa Unii Europejskiej ws. obligacji projektowych polega na utworzeniu mechanizmu wsparcia finansowania projektów infrastrukturalnych przy współudziale EBI mającego na celu przejęcie pewnych czynników ryzyka projektu. Mechanizm ten stwarza szansę na zmobilizowanie finansowania prywatnego. Udział sektora prywatnego powinien wpłynąć pozytywnie na selekcję projektów, które oparte są na realnych i wykonalnych założeniach biznesowych. Warunkiem są obiektywne kryteria wyboru projektów, którym zostanie udzielone wsparcie. Nadal jednak wiele kwestii pozostaje otwartych, np. portfelowe podejście do gwarancji udzielanych EBI czy też zasadność rozciągnięcia wsparcia poza projekty w ramach TEN-T.

Według wyliczeń Brukseli do 2020 r. państwa UE muszą wydać co najmniej 1,5 bln euro na zapewnienie strategicznej infrastruktury. Chodzi przede wszystkim o utrzymanie istniejących mocy energetycznych (500 mld euro), budowę sieci transportowych (500 mld) i rozwój sieci dystrybucyjnych (400 mld). Szkopuł w tym, że rządy unijnych państw nie mogą wziąć tych wydatków na siebie – wiele z nich boryka się z poważnym zadłużeniem.

Komisja Europejska do niedawna problem braku źródeł finansowania inwestycji infrastrukturalnych chciała rozwiązać, proponując euroobligacje. Teraz wygląda na to, że zmienia front. Wyjściem mają być obligacje projektowe gwarantowane przez Europejski Bank Inwestycyjny. Nowy mechanizm ma zachęcić do inwestowania w infrastrukturę prywatnych inwestorów. Po pierwsze, mają oni zakładać tzw. spółki projektowe – prywatne lub publiczno-prywatne przedsięwzięcia, które z wpływów z obligacji finansować będą budowę obiektów infrastrukturalnych, a następnie pełnić dla nich rolę operatora. Po drugie, prywatni inwestorzy mają chętnie kupować wspomniane obligacje. Ma ich do tego zachęcić wysoki rating, który Komisja chce zagwarantować, proponując gwarancje spłaty wystawione przez Europejski Bank Inwestycyjny.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli