Eksport rośnie szybciej, ale ma niźszą wartość od importu

Choć deficyt w handlu zagranicznym rośnie, to nie niepokoi ekonomistów. Dynamika eksportu i importu jest wysoka

Publikacja: 12.05.2011 03:29

Eksport wzrósł do wszystkich krajów z dziesiątki największych partnerów handlowych. Zmniejszył się i

Eksport wzrósł do wszystkich krajów z dziesiątki największych partnerów handlowych. Zmniejszył się import z Korei, Chin i Włoch.

Foto: Rzeczpospolita

W pierwszym kwartale nasze firmy sprzedały za granicę towary o wartości 31 mld euro – podaje GUS. To o ponad 10 proc. więcej niż na początku zeszłego roku. Import rósł wolniej, bo o 5,8 proc., ale ma wyższą wartość. Przedsiębiorstwa sprowadziły towary za 33 mld  euro. Deficyt w handlu zagranicznym wyniósł 2 mld euro. To o 0,9 mld euro mniej niż w pierwszych miesiącach zeszłego roku, ale o 1,1 mld euro więcej niż po lutym.

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka z PKPP Lewiatan, zwraca uwagę, że ponad 27 proc. wzrostu wartości eksportu w skali roku wynika ze wzrostu  sprzedaży na rynek niemiecki.

– Wzrost deficytu nie jest zaskakujący, a  gdy popatrzymy, że wynika on przede wszystkim z ujemnego salda z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, to okazuje się, że główną przyczyną  są relacje handlowe z Rosją, a właściwie wysokie ceny gazu i ropy – podkreśla Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK. Gdyby wykluczyć wpływ cen  surowców, to deficyt byłby znacznie niższy niż rok temu.

To właśnie w przypadku Rosji mamy największe zwyżki eksportu i importu. Polskie firmy sprzedały do Rosji towary warte w euro prawie 33 proc. więcej niż rok temu. Znacząco wzrosła sprzedaż żywności po zdjęciu pod koniec zeszłego roku licznych embarg. Rosja jest też coraz poważniejszym rynkiem odbioru naszych mebli.  Import z Rosji wzrósł również o 31 proc.

Dobrze idzie też sprzedaż do krajów rozwiniętych, w tym do Szwecji i do Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi wciąż są liderem wymiany handlowej.  Nieznacznie wzrósł ich procentowy udział w eksporcie (do 26 proc.) i spadł w imporcie (21,2 proc.).

Wolno zwiększa się wymiana handlowa z krajami, gdzie gospodarka jest w słabej kondycji: Włochami czy Hiszpanią.

– Rośnie zróżnicowanie geograficzne eksportu. Firmy starają się zwiększać wymianę towarową z sąsiadami – zwraca uwagę Tomasz Kaczor. Jego zdaniem w ciągu kilku miesięcy Czechy wyprzedzą Włochy i staną się naszym czwartym partnerem eksportowym. Zwiększa się głównie sprzedaż części motoryzacyjnych, mechanizmów precyzyjnych.

W pierwszym kwartale nasze firmy sprzedały za granicę towary o wartości 31 mld euro – podaje GUS. To o ponad 10 proc. więcej niż na początku zeszłego roku. Import rósł wolniej, bo o 5,8 proc., ale ma wyższą wartość. Przedsiębiorstwa sprowadziły towary za 33 mld  euro. Deficyt w handlu zagranicznym wyniósł 2 mld euro. To o 0,9 mld euro mniej niż w pierwszych miesiącach zeszłego roku, ale o 1,1 mld euro więcej niż po lutym.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje