Rating został obniżony z AAA do Aa1 z perspektywą stabilną. To oznacza, że ze strony tej agencji nie grozi Brytyjczykom kolejne obniżenie oceny. To jednak małe pocieszenie. Wiadomo,że stanieje fint, a Brytyjczyków czekają nowe oszczędności.
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 1978 roku. Powodem jest pogarszająca się perspektywa wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii.
Taki rozwój wydarzeń nie powinien być dla Brytyjczyków zaskoczeniem, ponieważ Moody's zapowiadał już jesienią 2012 roku, że taka obniżka może nastąpić właśnie w pierwszych miesiącach 2013. Jako powód podawano wtedy gorsze perspektywy wzrostu i wolniejsze tempo obniżania deficytu budżetowego. Zdaniem agencji program redukcji zadłużenia stoi również przed poważnymi wyzwaniami, ponieważ wzrost PKB pozostanie niski przynajmniej do 2016 roku, więc do tego czasu dług będzie narastał.
15 listopada rząd Camerona otrzymał od Moody's ostrzeżenie o możliwej obniżce ratingu z zaznaczeniem, że agencja będzie uważnie obserwować sytuację gospodarki brytyjskiej. Przy tym agencja podkreślała również, że kiepskie brytyjskie wyniki gospodarcze wynikają także z recesji w strefie euro.
Także Fitch i S&P szykują się do ponownej oceny Wielkiej Brytanii.