Dolar słabnie od kilku tygodni. W ostatnich dniach kurs USD/PLN zszedł na najniższe poziomy od ponad roku. Po blisko czterech miesiącach tego roku dolar jest o ponad 5 proc. tańszy w porównaniu z końcem 2022 r. Złotego wzmacnia euro. Kurs głównej pary walutowej (EUR/USD) przedostał się w kwietniu powyżej oporu 1,10, który zatrzymał wzrosty eurodolara na przełomie stycznia i lutego.
Analitycy tłumacząc słabość amerykańskiej waluty wskazują na problemy tamtejszego sektora bankowego, które mogą skłonić Fed do zmian w zakresie polityki monetarnej. - Dolar słabnie od rana i ruch ten przyspiesza, po tym jak rynek zaczyna budować swoje oczekiwania, co do Fed. Problemy banku FRC na powrót podbijają temat wcześniejszych obniżek stóp (już od września bieżącego roku) i to w niemałej skali - praktycznie na każdym posiedzeniu w skali 25 pkt baz. - analizuje Marek Rogalski z DM BOŚ. Jak mówi, prawdopodobieństwo podwyżki stóp na posiedzeniu 3 maja pozostaje w okolicach 80 proc. - Rynek nie myśli o tym, tylko o "gołębim" komunikacie, który może tej decyzji towarzyszyć. Inwestorzy chcą podobnego schematu jak w marcu, kiedy to problemy SVB ostatecznie dały impuls do mocniejszego podbicia rynków akcji, a także osłabienia dolara – przypomina Rogalski.
Czytaj więcej
Doradcy First Republic Banku chcą skłonić wielkie banki z Wall Street do udzielenia pomocy temu pożyczkodawcy. We wtorek akcje First Republic Banku straciły prawie 50 proc.
Poza problemami sektora bankowego dochodzą obawy o recesję. - Na razie dominuje narracja, że majowa podwyżka o 0,25 pkt zakończy cykl zaostrzania polityki pieniężnej za oceanem, bowiem perspektywa recesji w amerykańskiej gospodarce jest coraz bardziej realna – mówi Michał Stanek z QValue. - Oczywiście tamtejsze władze monetarne muszą brać taki scenariusz pod uwagę, ale należy pamiętać, że ich główny mandat to dbanie o umiarkowany poziom inflacji i stan pełnego zatrudnienia - przypomina. Tymczasem inflacja wciąż jest mocno oddalona od celu, a sytuacja rynku pracy nadal nie budzi niepokoju. - Nie można więc wykluczyć tego, że majowa podwyżka stóp procentowych będzie ostatnią w tym cyklu – przewiduje Stanek.