Reklama
Rozwiń

EBC z decyzjami poczeka do marca

Europejski Bank Centralny pozostawił w czwartek politykę pieniężną bez zmian. Nasilił jednak oczekiwania ekonomistów, że poluzuje ją w marcu.

Publikacja: 07.02.2014 11:53

Rada Prezesów frankfurckiej instytucji utrzymała stopę refinansową w strefie euro na najniższym w historii poziomie 0,25 proc. Pozostawiła też zerową stopę depozytową.

Takiej decyzji oczekiwało 62 spośród 64 ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberga. Ale w ostatnich dniach przed posiedzeniem EBC przybywało głosów, że jednak dojdzie do choćby kosmetycznej zmiany parametrów polityki pieniężnej. Przemawiał za tym styczniowy spadek inflacji w strefie euro do 0,7 proc. w ujęciu rok do roku, podczas gdy EBC ma za zadanie utrzymywać ją w pobliżu 2 proc. Nie licząc października ub.r., gdy inflacja była równie niska – co zresztą skłoniło EBC do obniżki stóp procentowych w listopadzie – był to najniższy odczyt od jesieni 2009 r., gdy ceny zaczynały znów rosnąć po pięciu miesiącach deflacji.

Część ekonomistów wskazuje, że dziś zagrożenie deflacją w strefie euro jest większe, niż było przed pięciu laty. Wówczas bowiem była ona głównie skutkiem spadku cen surowców, dzięki czemu okazała się przejściowym szokiem. Tymczasem obecnie, jak wskazuje Jonathan Loynes z Capital Economics, spadek inflacji wynika z niemrawego popytu i wysokiego poziomu niewykorzystanych mocy produkcyjnych.

– Uzasadnieniem naszej decyzji, aby nie podejmować żadnych działań, jest zawiłość sytuacji w strefie euro – tłumaczył prezes EBC Mario Draghi na konferencji prasowej. Jak wskazywał, inflacja rzeczywiście jest niepokojąco niska, ale jednocześnie widać coraz więcej sygnałów ożywienia gospodarczego. W tej sytuacji EBC woli poczekać na nowe informacje. Draghi wskazał m.in. na najnowsze prognozy ekonomistów frankfurckiej instytucji, które będą znane na początku marca. – Jeśli do tego czasu perspektywy ekonomiczne strefy euro radykalnie się nie poprawią, EBC trudno będzie przeciwstawić się presji na dalsze luzowanie polityki pieniężnej – ocenił Loynes.

Frankfurcka instytucja ma kilka opcji. Ekonomiści wskazują m.in. na możliwość obcięcia stopy refinansowej o 0,1–0,2 pkt proc., sprowadzenie stopy depozytowej poniżej zera lub kolejną aukcję długoterminowych pożyczek dla banków (tzw. LTRO). Draghi potwierdził w czwartek, że pod uwagę bierze też przerwanie ściągania od banków pieniędzy, które wpompował, skupując w latach 2010–2012 obligacje pogrążonych w kryzysie fiskalnym państw eurolandu. Zwiększyłoby to płynność w sektorze bankowym o około 180 mld euro.

– Spodziewamy się, że płynność w sektorze finansowym EBC zwiększy wiosną. Obniżka stopy refinansowej o 0,1 do 0,15 pkt proc. możliwa jest nawet wcześniej, jeśli inflacja jeszcze zanurkuje i utrzymają się napięcia na rynku pieniężnym – ocenił Anatoli Annenkov, ekonomista z banku Societe Generale.    —gs

Rada Prezesów frankfurckiej instytucji utrzymała stopę refinansową w strefie euro na najniższym w historii poziomie 0,25 proc. Pozostawiła też zerową stopę depozytową.

Takiej decyzji oczekiwało 62 spośród 64 ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberga. Ale w ostatnich dniach przed posiedzeniem EBC przybywało głosów, że jednak dojdzie do choćby kosmetycznej zmiany parametrów polityki pieniężnej. Przemawiał za tym styczniowy spadek inflacji w strefie euro do 0,7 proc. w ujęciu rok do roku, podczas gdy EBC ma za zadanie utrzymywać ją w pobliżu 2 proc. Nie licząc października ub.r., gdy inflacja była równie niska – co zresztą skłoniło EBC do obniżki stóp procentowych w listopadzie – był to najniższy odczyt od jesieni 2009 r., gdy ceny zaczynały znów rosnąć po pięciu miesiącach deflacji.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora