DTEK, największy prywatny koncern energetyczny Ukrainy, kontrolowany przez Rinata Achmetowa, zwiększył import prądu z Unii Europejskiej, aby ustabilizować system po ostatnich atakach rosyjskich. Uszkodzenia dotknęły 80 proc. infrastruktury koncernu.
„W odpowiedzi na ataki na ukraiński system energetyczny, które miały miejsce pod koniec marca, i utratę mocy wytwórczych, D.Trading (część Grupy DTEK — red) zwiększył import energii elektrycznej z Europy. Tym samym, bazując na wynikach z marca 2024 r., spółka dostarczyło do ukraińskiego systemu energetycznego ponad 73 mln kWh energii elektrycznej” – cytuje oświadczenie koncernu agencja Unian.
Czytaj więcej
We wtorek Ukraina, po trzech najmocniejszych rosyjskich atakach rakietowych na obiekty energetyczne, importowała rekordową od początku roku ilość energii elektrycznej. Dostarczyło ją pięć krajów, w tym Polska.
Ukraińska energetyka potrzebuje 17 mld dolarów
Spółka kupuje prąd z kilku sąsiednich krajów (w tym z Polski) w ilościach do 12 mln kWh dziennie. „Zwiększenie komercyjnego importu z UE na potrzeby naszych odbiorców to nasz wkład w stabilizację sytuacji w systemie energetycznym Ukrainy” – podkreślił Dmytro Maliar, dyrektor generalny D.Trading.
Spółka planuje kontynuację importu energii elektrycznej w celu dalszego wspierania gospodarki narodowej.