Aktualizacja: 23.01.2020 12:32 Publikacja: 23.01.2020 12:20
Foto: Bloomberg
9 stycznia na łamach „Rzeczpospolitej" pojawiła się opinia prof. Mariana Nogi („Dlaczego powinniśmy być w strefie euro"). Jej autor uważa, że Polska „powinna być w strefie euro". Niestety, przywoływane przez niego argumenty są w większości hasłowe, nie poparte żadnym, choćby zgrubnym, rachunkiem. Przykładem są (domniemane) korzyści z „eliminowania kosztów transakcyjnych". Natomiast konkretne argumenty przez niego przytaczane nie wytrzymują konfrontacji z faktami.
Sprawą szczególnie bulwersującą jest „przeinaczanie" powszechnie dostępnych danych statystycznych. Pisze prof. Noga, że „przed wejściem do strefy wspólnej waluty PKB na mieszkańca Słowacji był w 2000 r. równy 3833 dol., a w Polsce wynosił 4476 dol". Po 18 latach sytuacja miała się zmienić na korzyść Słowacji. Stąd wynikać ma, że przyjęcie euro przez Słowacje było dla niej korzystne, a jego nieprzyjęcie dla Polski niekorzystne. Prawda (do sprawdzenia np. na stronie Banku Światowego) jest jednak taka, że w 2000 r. PKB na mieszkańca wynosił na Słowacji 5413 dol., a w Polsce 4493 dol.
Tempo odchodzenia od węgla w energetyce jest uzależnione od możliwości zapewnienia podstawy systemu, która będzie stabilizować pogodozależne źródła odnawialne do czasu uruchomienia elektrowni jądrowej. Taką rolę może pełnić gaz.
Globalny rynek technologii medycznych, wspierany przez inwestycje i nowoczesne programy, dynamicznie rośnie. Jednym z takich działań jest nabór „Ścieżka SMART” finansowany z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki. Stworzyliśmy hydrożel do hodowli komórkowych. Jest to narzędzie przydatne w badaniach nad nowymi lekami – mówi Marcin Krzykawski, prezes Real Research.
Transformacja powinna być prowadzona według planu nakreślonego na wiele lat do przodu, a nie według harmonogramu wyborczego. Powinien się w nią w jak największym stopniu angażować kapitał prywatny, by pomoc publiczna trafiała do inwestycji o największych ryzykach.
Od technologii nie da się uciec. Zamiast jednak z nią walczyć, trzeba wykorzystać możliwości, jakie one daje – zarówno samym bankom, jak i osobom korzystającym z ich usług.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
W trakcie przewodnictwa w Unii polski rząd musi przekonać kraje „27”, że tylko integrując produkcję uzbrojenia, może wygrać wyścig zbrojeń z Rosją.
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Współcześnie SLAPP przybierają coraz bardziej agresywne, a jednocześnie zawoalowane formy. Tym większe znacznie ma więc właściwe zakresowo wdrożenie unijnej dyrektywy w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas