Podczas XXXIII Forum Ekonomicznego, które odbyło się we wrześniu 2024 roku w Karpaczu, podpisano list intencyjny o współpracy przy przygotowaniu specjalnego raportu pt. „Bezpieczeństwo łańcucha dostaw w polskim przemyśle obronnym”. Inicjatywa ma na celu analizę kluczowych wyzwań i rozwiązań, które wzmocnią stabilność oraz odporność łańcucha dostaw w sektorze obronnym, który jest kluczowy dla strategicznych interesów Polski. Warto zaznaczyć, że do tej pory powstały tylko dwa takie opracowania. Pierwsze na potrzeby Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) i drugie w Wielkiej Brytanii.
Sygnatariuszami listu w Karpaczu byli: Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej; Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego; prof. dr hab. Piotr Wachowiak, rektor SGH; gen. bryg. prof. dr hab. inż. Przemysław Wachulak, rektor Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie oraz prof. dr hab. inż. Andrzej Szarata, rektor Politechniki Krakowskiej. Po jego podpisaniu powołano zespół merytoryczny złożony z przedstawicieli sygnatariuszy. Następnie wyłoniono zespół koordynatorów, którzy odpowiadają za poszczególne części raportu. W toku prac nad jego przygotowaniem odbyło się kilka spotkań zespołu redakcyjnego, podzielono zadania, ustalono roboczy harmonogram działań, zaplanowano wizyty studyjne (jedna z nich, do Stanów Zjednoczonych, już się odbyła).
Nowi partnerzy
Teraz do prac nad raportem, który będzie miał wymiar strategiczny dla zwiększenia odporności sektora obronnego w Polsce, dołączyły kolejne dwa resorty: Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych, a także trzy czołowe polskie uczelnie: Uniwersytet Warszawski, Akademia Górniczo-Hutnicza i Uniwersytet Jagielloński. Stosowne porozumienie podpisano w środę, 28 maja br. na Uniwersytecie Warszawskim, którego środowisko naukowe mocno włącza się w wysiłki na rzecz zwiększenie bezpieczeństwa państwa.
- Dość długo czekaliśmy na to spotkanie, ale finalnie łączymy sfery nauki, biznesu, bezpieczeństwa. To szansa dla polskiej gospodarki i przemysłu zbrojeniowego. Wierzymy, że nie będzie to tylko raport, ale też wskazanie kierunków rozwoju naszej zbrojeniówki i szerzej całej gospodarki. W innych krajach zazwyczaj jest tak, że przemysł zbrojeniowy jest najważniejszy, jest nr 1, w którym testuje się nowości. Wpływ na świat mają kraje, które produkują, także produkty zbrojeniowe. Teraz w Polsce zmierzamy w tym samym kierunku. Środki trafią na rozwój nauki, gospodarki i właśnie przemysłu zbrojeniowego – mówił prof. dr hab. Alojzy Z. Nowak, rektor Uniwersytetu Warszawskiego podczas uroczystości zawarcia porozumienia składając podziękowania dla Zygmunta Berdychowskiego za jego wkład w inicjatywę.
Kluczowe rekomendacje
Za zaproszenie do zespołu tworzącego raport podziękował też Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii. - W jedności siła i dziś dajemy jej przykład poczynając od sfery nauki przez instytucje publiczne po wojsko. Jako Ministerstwo Rozwoju i Technologii dołożymy wszelkich starań w zakresie bezpieczeństwa i stabilności łańcucha dostaw. Już pracujemy nad identyfikacją potencjalnych dostawców. W raporcie nie tylko zobrazujemy rzeczywistość, ale przedstawimy cały szereg kluczowych rekomendacji – podkreślił szef resortu rozwoju.
- Raport to projekt unikatowy. Dotychczas na świecie powstały tylko dwa takie opracowania. Nasz raport będzie więc trzecim. Musimy wyjść naprzeciw aktualnym potrzebom krajowego przemysłu zbrojeniowego. Chcemy widzieć więcej. Chodzi o innowacje, ale też identyfikację luk. Polska potrzebuje bezpieczeństwa, stabilnego rozwoju – wtórował Konrad Gołota, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. W podpisaniu porozumienia wzięli też udział przedstawiciele: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Politechniki Krakowskiej oraz Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Opinia
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej:
To wielki moment dotyczący przygotowania analizy łańcucha dostaw w polskim przemyśle obronnym. Pandemia koronawirusa dobitnie unaoczniła nam wszystkim co to znaczy zerwanie łańcucha dostaw choćby w przypadku lekarstw, widzieliśmy jak niebezpieczna jest taka sytuacja. Teraz stawka jest jeszcze wyższa, bo chodzi o bezpieczeństwo, o suwerenność Polski. W przypadku załamania się łańcucha dostaw dla sektora zbrojeniowego w grę wchodziłaby nasza wolność, niepodległość kraju. Musimy więc łączyć wszystkie siły w wysiłku mającym na celu zabezpieczenie dostaw, komponentów dla naszego przemysłu zbrojeniowego. Dlatego też gromadzimy teraz najlepsze polskie uczelnie z ogromnym potencjałem naukowym i badawczym. Chcemy współpracować z naukowcami.
Łańcuch dostaw jest miejscem, którym interesują się aktualnie wszyscy nasi sojusznicy także Stany Zjednoczone. Na ten temat rozmawiałem we wtorek w Waszyngtonie z amerykańskim sekretarzem obrony Pete'm Heghseth'em. Niestety w naszym kraju za poprzednich rządów dopuszczono się do ogromnych zaniedbań w zakresie łańcucha dostaw dla przemysłu zbrojeniowego. Naprawiamy je teraz. Przyjęliśmy ustawę amunicyjną. Musimy też zrobić wszystko, aby dostarczać wszelkie komponenty do produkcji krajowych pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm. Szansa przed Polską jest ogromna. Jesteśmy „latarnią” w zakresie wydatków na obronność w NATO. Z kolei raport nie będzie jedynie zaleceniem, ale wręcz filozofią obronności państwa polskiego. Mamy wspaniałych żołnierzy i naukowców. Łączymy ich siły.
Rzeczpospolita była partnerem medialnym XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu.