Zysk netto wzrósł o 2 proc., do 32,5 mln euro, a dziesięciu analityków pytanych przez Reutera zakładało 25,2 mln. Zysk operacyjny EBITDA wzrósł o 9,6 proc., do 100,7 mln euro, a obroty o 6,7 proc., do 1,6 mld. Tu też analitycy wskazywali mniej.

Mimo recesji w Portugalii sprzedaż skoczyła o 11,2 proc., do 612,2 mln euro, głównie dzięki otwarciu 87 nowych sklepów. W Polsce, przysparzającej ponad połowy obrotów dzięki sieci Biedronka, sprzedaż wzrosła o 5,2 proc., do 795,7 mln, bo przybyło aż 311 nowych sklepów. Dobra działalność całej sieci pozwoliła zniwelować ujemne skutki kalendarzowe (Wielkanoc w kwietniu) czy gorsze kursy walutowe. Rok temu sieć miała też jednorazowe korzyści; bez nich skok zysku wyniósłby teraz 38 proc.Prezes Luis Palha zapowiedział otwarcie w 2009 r. 150 sklepów w Polsce.