Jak wykorzystać czas po utracie pracy

Choć przybywa firm zwiększających zatrudnienie, nie brakuje tych, które zwalniają. Jak najlepiej wykorzystać czas po utracie posady?

Publikacja: 12.10.2010 21:01

Nie rób z siebie ofiary po utracie pracy - bądź aktywny.

Nie rób z siebie ofiary po utracie pracy - bądź aktywny.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W najbliższym półroczu co czwarta z polskich firm przewiduje wzrost zatrudnienia, ale co dziesiąta chce je zmniejszać – wynika z badań agencji zatrudnienia Randstad. Co powinni zrobić zwalniani pracownicy, by jak najszybciej znaleźć się z powrotem na rynku pracy?

Najłatwiej jest tym, którym firma – obok odprawy – zafunduje program outplacementu, czyli wsparcia po utracie pracy, jak to robi np. PZU. Jednak większość zwalnianych osób musi sobie radzić na własną rękę – na początek z negatywnymi emocjami, które często utrudniają znalezienie nowej posady.

[srodtytul]Krytyk i ofiara [/srodtytul]

Zdaniem Agnieszki Jagiełki, partnera i konsultanta w firmie DBM Polska, która specjalizuje się w programach outplacementu, po utracie pracy ludzie bardzo często stawiają się w roli ofiary i krytyka swej byłej firmy. To naturalne, bo chęć odreagowania jest bardzo ludzka, ale narzekania na byłego pracodawcę nie pomogą w znalezieniu nowej pracy, a mogą zaszkodzić na rozmowie kwalifikacyjnej.

– Nawet jeśli rekruter czy pracownik działu HR nam współczuje, to jego rolą nie jest pomoc zwalnianym, ale znalezienie dobrego kandydata do pracy. Niechętnie zatrudnia się tych, którzy nie potrafią radzić sobie z problemami i negatywnymi emocjami – podkreśla Agnieszka Jagiełka.

Dlatego zanim zaczniemy zabiegać o spotkania z potencjalnymi pracodawcami, warto dać sobie trochę czasu, by okrzepnąć i wyjść z dołka. Jak zaznacza ekspert DBM, skutecznym mechanizmem, który pomaga wyjść z dołka, jest terapia przez działanie, ale działanie sensowne i skuteczne.

Do aktywności zachęca też Sylwia Kościuszko, konsultant ds. rekrutacji i outplacementu w firmie doradztwa personalnego HRK. Jej zdaniem utrata pracy może być okazją do nadrobienia zaległości w czymś, na co wcześniej zawsze brakowało nam czasu, albo do zdobycia nowych umiejętności, które mogą się przydać w nowej firmie (np. kurs konwersacji w obcym języku). Częścią tej aktywności powinno być też szukanie pracy; warto więc zawczasu zadbać o referencje, i to nie tylko na piśmie. Rekruterzy zwykle proszą dziś o bezpośrednie kontakty do osób (szefów, współpracowników), które mogą udzielić nam referencji. Lepiej więc zaraz po zwolnieniu zapewnić sobie zgodę kolegów na takie telefony.

Kluczową sprawą jest dobry życiorys zawodowy – od niego zależy, czy zostaniemy zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. Jak ocenia Agnieszka Jagiełka, przygotowanie dobrego CV to trudny i długi proces, zwłaszcza w przypadku pracowników z wieloletnim stażem w tej samej firmie. Jak sobie poradzić z uprzedzeniami wobec wieku i długiego stażu? Lepiej unikać podawania dat studiów i rozpoczęcia pracy. Warto też uaktualnić nazwy szkół (dawna SGPiS to dziś SGH), a długi staż w jednej firmie można podzielić na kilka etapów, co jest łatwiejsze, gdy kandydat pracował w różnych działach, albo gdy firma przekształcała się i zmieniała nazwy.

[srodtytul]Zapytać o radę[/srodtytul]

Warto pamiętać, że pracodawcy oczekują konkretów zarówno w CV, jak i podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Nie wystarczy lista miejsc pracy i nazw stanowisk. Trzeba umieć opisać, co robiliśmy, wymieniając konkretne projekty i związane z nimi nasze osiągnięcia. Ten proces odtworzenia kluczowych etapów kariery jest trudniejszy dla pracowników z długim stażem, którzy od dawna albo nigdy nie pisali CV. Czasem trzeba sięgnąć do starych dokumentów albo informacji byłych współpracowników. – Warto na to wykorzystać okres bezpośrednio po zwolnieniu – można świetnie zająć czas i umysł, przyspieszając wychodzenie z psychicznego dołka – podkreśla Agnieszka Jagiełka. Radzi też, by przygotować się do pytania o powód zwolnienia, najlepiej podając oficjalną przyczyną, jak np. likwidacja stanowiska.

Szukając już pracy, trzeba zapewnić sobie jak najszersze źródło ofert. Warto więc zarejestrować się w kilku portalach rekrutacyjnych, w serwisach społecznościowych i przeglądać oferty w prasie, szukając też informacji o planach firm, w których moglibyśmy pracować. Sylwia Kościuszko radzi, by przesłać CV bezpośrednio do firm, tym bardziej że coraz więcej z nich ma na stronie internetowej zakładkę kariera dla kandydatów do pracy. Jedną z najskuteczniejszych metod szukania pracy jest networking, czyli wykorzystanie sieci kontaktów, co nie ma nic wspólnego z posadą po znajomości. – Warto dać sygnał znajomym, że jesteśmy otwarci na oferty pracy, pytać, czy nie słyszeli o jakichś ofertach, ale bez wywierania presji na szukanie dla nas nowej pracy – radzi ekspert HRK.

Agnieszka Jagiełka wręcz odradza prośby o pomoc w znalezieniu pracy – taka prośba tworzy atmosferę zobowiązania, czego obawia się większość ludzi. Dużo lepiej pytać znajomych o radę (np. jak oni znaleźli pracę) czy opowiadać o swych działaniach.

[b]Więcej porad dotyczących [link=http://www.rp.pl/temat/300894.html]utraty pracy[/link][/b]

W najbliższym półroczu co czwarta z polskich firm przewiduje wzrost zatrudnienia, ale co dziesiąta chce je zmniejszać – wynika z badań agencji zatrudnienia Randstad. Co powinni zrobić zwalniani pracownicy, by jak najszybciej znaleźć się z powrotem na rynku pracy?

Najłatwiej jest tym, którym firma – obok odprawy – zafunduje program outplacementu, czyli wsparcia po utracie pracy, jak to robi np. PZU. Jednak większość zwalnianych osób musi sobie radzić na własną rękę – na początek z negatywnymi emocjami, które często utrudniają znalezienie nowej posady.

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy