Dzisiaj odbyło się walne zgromadzenie Banku Millennium. Akcjonariusze zatwierdzili sprawozdania finansowe banku i grupy, udzielili absolutorium zarządowi i radzie nadzorczej oraz zdecydowali o przeznaczeniu całości zysku banku za 2016 rok na kapitał rezerwowy (jednostkowy wyniósł 653 mln zł). - W przyszłości, gdy warunki zewnętrzne i wyniki finansowe na to pozwolą, bank zamierza powrócić do polityki wypłacania dywidendy w wysokości 35-50 proc. zysku netto - mówi Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.

W związku ze stanowiskiem Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie polityki dywidendowej banków w 2017 roku, zarząd banku zarekomendował walnemu zgromadzeniu zatrzymanie w banku całości zysku netto za 2016 rok. Akcjonariusze, zgodnie z rekomendacją zarządu i opinią rady nadzorczej, jednogłośnie zdecydowali, iż cały zysk netto banku zostanie przeznaczony na kapitał rezerwowy, co wpłynie w istotny sposób na dalszą poprawę i tak wysokich współczynników wypłacalności.

Biorąc pod uwagę grudniowe zalecenia KNF bank na spełniał ogólne wymogi do wypłaty 50 proc. zysku na dywidendę. Jego wskaźnik Tier1 wynosił na koniec roku 17,3 proc. (wymagane do wypłaty było 15,82 proc.) zaś wskaźnik TCR - 17,4 proc. (wymagane 16,59 proc.). Jednak wprowadzone w grudniu dodatkowe kryteria dla banków frankowych sprowadziły do zera zdolność Millennium do wypłaty tegorocznej dywidendy. Ostatnio bank podzielił się zyskiem w 2014 r. (0,22 zł a akcję, stopa dywidendy 2,44 proc.).

Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy przyjęło rezygnację Davida H. Klingensmitha z funkcji Członka Rady Nadzorczej i podjęło uchwałę o zmniejszeniu liczebności Rady Nadzorczej do 11 członków. Akcjonariusze dokonali też zmian w Statucie banku umożliwiających między innymi potwierdzanie profilu zaufanego ePUAP, otwierającego dostęp do usług administracji publicznej online (podobne zmiany zatwierdzili w czwartek akcjonariusze mBanku).