Najwyższe zyski z akcji

Przez ostatnie trzy lata akcje przyniosły średnio 100 proc. zysku, obligacje skarbowe ponad 20 proc. Fatalnie wypadły lokaty walutowe. Na dolarach straciliśmy prawie 14 proc.

Publikacja: 17.03.2012 00:18

Najwyższe zyski z akcji

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Ostatnie trzy lata były bardzo dobre dla inwestujących w akcje. Główne indeksy giełdowe wzrosły o 70 – 100 proc. Najbardziej podrożały akcje spółek wchodzących w skład indeksu średnich firm mWIG40 (średnio o ok. 100 proc.).

Ponad połowa spółek (60 proc.) przyniosła zyski wyższe niż z lokat bankowych. Trzycyfrowe stopy zwrotu nie należą do rzadkości. Na trzech firmach (Synthos, Cormay i Amica) można było zarobić przez trzy lata ponad 1000 proc.

Najlepszą spółką z WIG20 okazał się KGHM. Inwestycje w jego akcje przyniosły ponad 314 proc. zysku (28. miejsce w zestawieniu wszystkich

spółek giełdowych). Gdybyśmy uwzględnili wypłacane przez KGHM dywidendy, zysk sięgnąłby 400 proc. W tym roku kombinat, podobnie jak przed rokiem, może przeznaczyć dla akcjonariuszy ponad 3 mld zł, czyli 15 zł na akcję. W takiej sytuacji stopa dywidendy przekroczyłaby 10 proc.

Firm systematycznie płacących dywidendy jest na warszawskiej giełdzie około 60. KGHM należy jednak do nielicznych, w przypadku których dywidenda w istotny sposób podnosi atrakcyjność inwestycji. Do grupy tej można jeszcze zaliczyć TP SA, CEZ, Kogenerację, Budimex, Żywiec, Mostostal Płock, Puławy czy Będzin. Jak widać, są to przede wszystkim duże firmy prowadzące stabilny biznes.

W ciągu ostatnich trzech lat nie brakowało też inwestycyjnych wpadek. Kurs Petrolinvestu, „króla giełdowej spekulacji", spadł o przeszło 90 proc. Mimo dobrej koniunktury słabo wypadły spółki budowlane. Na przykład notowania PBG spadły o prawie 70 proc.

Dobrze na rynkach zagranicznych

W grupie agresywnych funduszy inwestycyjnych najlepsze wyniki osiągnęły: Aviva, Allianz i Quercus. Ich klienci zarobili od 100 do prawie 140 proc., podczas gdy średni wynik to 70 proc.

Uzyskanie ponadprzeciętnych rezultatów było możliwe dzięki inwestycjom w dobrze wyselekcjonowane małe i średnie spółki. Wszystkie najlepsze fundusze charakteryzują się stosunkowo wysokim ryzykiem, które, jak pokazują wyniki, opłaca się ponieść.

Najsłabiej wypadły fundusze małych i średnich spółek zarządzane przez ING i Pioneera. Ich stopy zwrotu tylko nieznacznie przewyższyły zyski z o wiele bezpieczniejszych funduszy obligacji. Najwyraźniej jest to efekt złego doboru papierów do portfela. Można odnieść wrażenie, że w obu przypadkach zarządzający przecenili sektor budowlany, telekomunikacyjny i medialny, które w ciągu ostatnich trzech lat prezentowały się najgorzej.

Bardzo dobre wyniki mają fundusze akcyjne operujące na rynkach zagranicznych zarówno rozwiniętych, jak i wschodzących. Na przykład Pioneer Akcji Europy Wschodniej osiągnął stopę zwrotu przekraczającą 130 proc. Był to – obok Avivy Investors Akcji Europy Wschodzącej – drugi wynik w tej grupie i jeden z najlepszych wśród wszystkich funduszy.

Ostrożność nie popłaca

Fundusze zrównoważone i stabilnego wzrostu zarobiły średnio ponad 30 proc., a najlepsze: Pioneer Dochodu i Wzrostu Rynku Chińskiego, Credit Agricole Dynamiczny Polski, Aviva Investors Zrównoważony, Idea Stabilnego Wzrostu – ponad dwa razy więcej.

Spora część tych funduszy prowadziła jednak bardzo zachowawczą politykę inwestycyjną. Efektem tego są gorsze wyniki w porównaniu z funduszami obligacji, a nawet z lokatami bankowymi. Fundusze mieszane w ubiegłym roku najbardziej ucierpiały z powodu odpływu środków wycofywanych przez klientów.

Lepsze niż samodzielne inwestycje

Fundusze krajowych papierów dłużnych przez trzy lata zwiększyły wartość swoich jednostek przeciętnie o 23 proc., czyli o 2 pkt proc. więcej, niż wyniósł średni zysk z najlepszych obligacji skarbowych. Różnica ta wynika głównie z konstrukcji portfeli funduszy, ale również z obecności w nich papierów komercyjnych.

Liderem w tej grupie jest Idea Obligacji. Fundusz ten wypracował zysk przekraczający 40 proc. O ponad 9 pkt proc. wyprzedził Amplico Obligacji, który zajął drugie miejsce.

Ponadprzeciętne zyski to efekt aktywnego zarządzania środkami i dużego udziału papierów korporacyjnych w portfelu. Obie te cechy zwiększają ryzyko związane z inwestycją.

Nieźle na rynku obligacji poradzili sobie też zarządzający Union Investment. Wypracowali przez trzy lata zysk powyżej 30 proc. Ale część funduszy, np. Investor Obligacji czy Noble Fund Skarbowy, zarobiła mniej, niż wyniósł zysk ze standardowej lokaty bankowej (14,5 proc.).

Fundusze pieniężne generalnie wykonały swoje zadanie, jakim jest wypracowanie zysku przewyższającego profity z lokaty bankowej. Średnia ich stopa zwrotu to prawie 16 proc.

Najlepszy w tej grupie fundusz, Idea Premium (dostępny dla zamożnych klientów), miał prawie 26 proc. zysku. Wśród funduszy przyjmujących stosunkowo niewielkie wpłaty najlepsza okazała się UniKorona Pieniężny (21,1 proc.).

Fatalnie wypadły inwestycje w waluty. Dobra koniunktura na warszawskiej giełdzie przyciągała kapitał zagraniczny, co z kolei przekładało się na umocnienie złotego. Rezultat jest taki, że na lokacie w euro można było stracić 8 proc., a na dolarowej prawie 14 proc.

Opinie:

Marek Świętoń, CFA, analityk rynkowy

Planując inwestycje na najbliższe trzy lata, należy dążyć do ograniczenia ryzyka strat, a jednocześnie wykorzystywać pojawiające się okazje. W trzyletnim okresie można brać pod uwagę inwestycje w akcje. Ze względu na relatywnie dobrą sytuację gospodarczą i niewygórowane wyceny szczególnie warto zainteresować się polskimi małymi i średnimi spółkami. Należy je jednak starannie wybierać. Najlepiej wziąć pod uwagę proste wskaźniki, takie jak cena do wartości księgowej (skorygowanej o aktywa niematerialne) albo cena do średnich zysków z ostatnich kilku lat. Dodatkowymi kryteriami selekcji powinny być: niski poziom zadłużenia i zdolność spółki do osiągania zysków potwierdzona podczas poprzedniej recesji. Lokaty w kilka – kilkanaście takich spółek powinny stanowić trzon portfela. Wielkość zaangażowania w akcje musi uwzględniać indywidualną sytuację inwestora. Pozostała część portfela powinna obejmować środki płynne (depozyty i fundusze rynku pieniężnego), które można wykorzystać w razie pojawienia się kolejnych okazji inwestycyjnych. Mogą to być np. akcje w USA, amerykańskie obligacje skarbowe oraz niektóre surowce. Możliwości takie stwarzają też inwestycje w tzw. odwrócone Exchange Traded Funds. Lokaty te powinny jednak stanowić relatywnie niedużą część portfela. —JAM

Krzysztof Stupnicki, prezes Amplico TFI

Przy planowanym trzyletnim okresie inwestycji warto środek ciężkości przesunąć na akcje. Blisko 5-proc. stopa dywidendy z akcji wchodzących w skład WIG20 jest dobrą alternatywą dla inwestorów poszukujących wysokiej rentowności. W zdywersyfikowanym portfelu warto również mieć obligacje indeksowane inflacją. Nadal są one wyceniane z dyskontem w stosunku do obligacji o stałym dochodzie. I w przeciwieństwie do tych ostatnich stanowią doskonałe zabezpieczenie przed inflacją. W perspektywie najbliższych trzech lat atrakcyjne powinny być fundusze akcji polskich. Indeksy warszawskiej giełdy, mimo wzrostu o ok. 10 proc. w bieżącym roku, nie odrobiły jeszcze strat z sierpnia 2011 r. Jest to bardziej spowodowane gorszym postrzeganiem naszego regionu, położonego blisko strefy euro, niż czynnikami fundamentalnymi. Obecnie na szczególną uwagę zasługują fundusze małych spółek. Spółki te zachowywały się bardzo słabo w 2011 r. W tym roku inwestycje w nie przyniosły bardzo dobre wyniki, przewyższające zyski z akcji wchodzących w skład innych indeksów (WIG, WIG20). Jest to spowodowane tym, że krajowy rynek akcji dyskontuje poprawę koniunktury w przyszłości. A małe firmy najbardziej zyskują w okresie ożywienia gospodarczego, ponieważ szybciej się rozwijają oraz dynamiczniej zwiększają udziały w rynku niż duże przedsiębiorstwa.     —JAM

Jak liczyliśmy opłacalność

Inwestycje rozpoczęliśmy 1 marca 2009 r., a efekty podsumowaliśmy 29 lutego 2012 r.

Obligacje skarbowe

Inwestowaliśmy w papiery notowane na giełdzie: trzyletnie (TZ), dziesięcioletnie i dwudziestoletnie o stałym oprocentowaniu (DS, WS), pięcioletnie (PS), siedmioletnie o zmiennym oprocentowaniu (WZ) oraz w papiery indeksowane inflacją (IZ). Kupowaliśmy też obligacje oszczędnościowe w PKO BP: dwuletnie (DOS) i czteroletnie (COI). Cyfry występujące po literach oznaczających obligacje wskazują na miesiąc i rok wykupu papieru. Za otrzymane odsetki nabywaliśmy kolejne obligacje. Zyski z papierów giełdowych są wyliczone po uwzględnieniu 1-proc. prowizji maklerskiej.

Akcje

Wyliczyliśmy zyski ze wszystkich akcji dostępnych na warszawskiej giełdzie przed trzema laty. Na wykresie przedstawiliśmy zwrot z inwestycji w akcje 20 największych spółek giełdowych. Założyliśmy, że kupując akcje, płacimy prowizję maklerską w wysokości 1 proc.

Fundusze inwestycyjne

Jednostki uczestnictwa w funduszach kupowaliśmy po cenach netto z danego dnia. Bieżącą wartość portfela obliczyliśmy, mnożąc liczbę jednostek przez ich wartość. Na wykresie przedstawiliśmy wyniki tych funduszy, które w ramach danej grupy osiągnęły najwyższe i najniższe zyski (ewentualnie straty). Analizowaliśmy wyniki tylko tych funduszy, które istniały na naszym rynku trzy lata temu.

Lokaty złotowe w bankach

Oprocentowanie lokaty złotowej (rocznej, którą odnowiliśmy na nowych warunkach) ustaliliśmy na podstawie średnich stawek w 20 największych bankach. Wynik obejmuje należne odsetki.

Waluty

Dolary i euro kupowaliśmy oraz sprzedawaliśmy w kantorze. Oprocentowanie lokaty walutowej ustaliliśmy na podstawie średnich stawek w 20 największych bankach.

Ostatnie trzy lata były bardzo dobre dla inwestujących w akcje. Główne indeksy giełdowe wzrosły o 70 – 100 proc. Najbardziej podrożały akcje spółek wchodzących w skład indeksu średnich firm mWIG40 (średnio o ok. 100 proc.).

Ponad połowa spółek (60 proc.) przyniosła zyski wyższe niż z lokat bankowych. Trzycyfrowe stopy zwrotu nie należą do rzadkości. Na trzech firmach (Synthos, Cormay i Amica) można było zarobić przez trzy lata ponad 1000 proc.

Pozostało 95% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy