Ministra zauważyła, że jeśli rodzice będą sobie życzyć, by ich dzieci uczestniczyły w dodatkowych zajęciach z religii, mogą one być organizowane w salkach katechetycznych w kościołach. - Będzie to nawet z pożytkiem dla kościoła — oceniła.
Barbara Nowacka o podwyżkach dla nauczycieli. „Musimy zachęcić młodych”
Szefowa resortu edukacji mówiła również o podwyżkach płac dla nauczycieli. W przedwyborczych obietnicach znalazła się 30-proc. podwyżka dla tej grupy zawodowej, o 1500 zł brutto.
Z ogłoszonych podwyżek, które maja obowiązywać od marca z wyrównaniem od stycznia, nauczyciele nie są zadowoleni.
Jak wyliczył ZNP, nauczyciel początkujący z przygotowaniem pedagogicznym, który zarabiał 3690 zł brutto, otrzyma podwyżkę w wysokości 1218 zł brutto (po podwyżce 4908 zł brutto), mianowany zarabiający 3890 zł - 1167 zł (5057 zł), a dyplomowany, który dotąd zarabiał 4550 zł brutto dostanie podwyżkę 1365 zł (5915 zł brutto).
Nie ma tu więc zapowiadanej podwyżki o 1,5 tys. zł brutto.
Barbara Nowacka podkreśliła, że koalicja zapowiadała podwyżki w wysokości 30 procent, i te, które przyznano nauczycielom oznaczają wzrost zarobków o 30, a 33 proc. - dla nauczycieli początkujących. Zaś podwyżka 1,5 tys. zł dotyczy średniego wynagrodzenia.