„Oświadcza się, że Stolica Apostolska ma czuwać nad poszanowaniem papieży, a zatem i ochroną ich wizerunku i tożsamości w obliczu inicjatyw, które bez upoważnienia posługują się imieniem bądź herbem papieskim dla celów i czynności, nie mając nic, bądź niemal nic wspólnego z Kościołem katolickim” – głosi watykański komunikat, który podało na polecenie Sekretariatu Stanu watykańskie biuro prasowe.
Tymczasem używanie symboliki papieskiej od wielu lat jest w Polsce bardzo popularne. Jan Paweł II to nie tylko patron szkół, ulic czy placów. Producenci dewocjonaliów – figurek sprzedawanych np. pod klasztorem na Jasnej Górze, obrazów z podobizną polskiego papieża, flag i symboli watykańskich, wreszcie cukiernicy ze słynnymi wadowickimi kremówkami – wszyscy oni wykorzystują wizerunek Jana Pawła II bynajmniej nie w celach religijnych.
Czy po tej zapowiedzi Watykanu sytuacja się zmieni? Eksperci są sceptyczni, chociaż, jak podkreślają, dużo zależy od determinacji Stolicy Apostolskiej.