Reklama

Mimo prawomocnego wyroku nie mogą doczekać się przeprosin TVP

Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej prawomocnie wygrała proces z Telewizją Polską. Terminy minęły, ale przeprosin brak.

Publikacja: 07.02.2023 07:48

Mimo prawomocnego wyroku nie mogą doczekać się przeprosin TVP

Foto: Adobe Stock

Sprawa ciągnie się od jesieni 2016 r., gdy w „Wiadomościach” TVP podano, że ta powstała w 1989 r. ponadpartyjna fundacja szkoląca samorząd uzyskiwała środki finansowe w wyniku przychylności polityków – szczególnie tych z obozu PO–PSL. Twierdzono, że środki wydawano w niewłaściwy sposób.

Zarzuty padały też w innych programach TVP, więc zarząd fundacji wystąpił przeciw nadawcy z pozwem o ochronę dóbr osobistych. Żądał zamieszczenia przeprosin na stronach internetowych TVP i przed „Wiadomościami” oraz zadośćuczynienia na cel społeczny.

W wyrokach warszawskiego sądu okręgowego i apelacyjnego oceniono, że przedstawione w TVP informacje o nieprawidłowościach w fundacji – okraszone m.in. komentarzami prof. Kamila Zaradkiewicza i prof. Piotra Wawrzyka (pierwszy nie był jeszcze w Sądzie Najwyższym, a drugi – w MSZ) były nieprawdziwe i nierzetelne. Według sądu autorzy materiałów telewizyjnych wprawdzie cytowali przedstawiciela fundacji (jednego z jej założycieli – Jerzego Stępnia, b. prezesa TK), ale tylko dla zachowania pozoru rzetelności, a zabiegi dziennikarskie zniekształcały stan faktyczny, posługując się uproszczeniem i manipulacją.

Telewizja proces prawomocnie przegrała, ale do dziś nie przeprosiła powoda. W grudniu zeszłego roku TVP wnosiła jeszcze o wstrzymanie wykonania wyroku, ale SA wniosek oddalił.

W tej sytuacji reprezentujący fundację mec. Maciej Ślusarek najpierw zwrócił się do TVP o wykonanie orzeczenia. W odpowiedzi TVP uiściła koszty postępowania oraz wpłaciła 30 tys. zł zadośćuczynienia na cel społeczny. Ale przeprosin jak nie było, tak nie ma. Dlatego powodowie wnoszą do sądu o wszczęcie tzw. czynności egzekucyjnej niezastępowalnej, co mogłoby się skończyć nałożeniem przez sąd na TVP kary za każdy dzień zwłoki w wykonaniu orzeczenia.

Reklama
Reklama

To inna ścieżka niż ta, którą szedł Radosław Sikorski po tym, jak wygrał proces z Jarosławem Kaczyńskim, który długo zwlekał z przeprosinami. Tam bowiem Sikorski uzyskał pieniądze i uprawnienie do zamieszczenia w imieniu J. Kaczyńskiego przeprosin na stronie onet.pl. W sprawie FRDL sytuacja jest o tyle inna, że to TVP zawiaduje stroną internetową, na której zgodnie z wyrokiem powinna zamieścić przeprosiny – a tego nie robi.

Co więcej – w TVP padają kolejne zarzuty wobec fundacji, w nowym kontekście, związanym z nieruchomościami, jakie resort edukacji przyznaje różnym organizacjom społecznym kojarzonym ze stroną rządową.

Co na to TVP? – Wykonaliśmy wyrok w zakresie roszczenia majątkowego, natomiast niezależnie od powyższego TVP będzie wnosiła w tej sprawie skargę kasacyjną – napisało „Rz” Centrum Informacji TVP.

Czytaj więcej

Dziennikarka TVP podała się za adwokata. Grozi jej więzienie
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama