Prof. Piotr Jedynak z Uniwersytetu Jagiellońskiego podniósł wątek suwerenności edukacyjnej, czyli przekonania, że o sile państwa decyduje własny kapitał ludzki. Wskazywał, że w wielu projektach wdrożeniowych to uczelnie biorą na siebie większość ryzyka, podczas gdy biznes zachowuje się ostrożnie, zlecając głównie prace usługowe. Państwo powinno chcieć korzystać z potencjału nauki, a nie tylko czegoś od niej oczekiwać – na takim stanowisku stał prof. Jerzy Lis, rektor AGH. Przypominał, że przełomowe technologie, od materiałów po IT, opierają się na mózgach, a nie na surowcach, i że to właśnie w tym obszarze Polska ma szansę budować swoją pozycję. O tym, że środowisko akademickie nie domaga się specjalnych przywilejów, ale realnego partnerstwa, mówił prof. Marek Pawełczyk z Politechniki Śląskiej. Apelował o jasne zasady współfinansowania ryzykownych projektów i instrumentów, które pozwolą zaakceptować fakt, że tam, gdzie jest element badawczy, porażka jest wpisana w proces. Prof. Krzysztof Zaremba z Politechniki Warszawskiej wrócił do konkretu: reformy własnego centrum transferu technologii. Opowiadał, jak odważna decyzja, inwestycja w ludzi i uproszczenie procedur przełożyły się na dziesiątki patentów międzynarodowych i dynamiczny rozwój spin-offów. Panel zamknął rekomendacją: – Zaufajcie nam i zainwestujcie; myślimy patriotycznie i chcemy być do dyspozycji państwa, ale potrzebujemy przestrzeni do działania.