Zdalne lekcje muszą być zgodne z RODO. Wyrok TSUE

Transmitowanie na żywo w formie wideokonferencji publicznego nauczania szkolnego podlega RODO. Dotyczy to zarówno danych osobowych uczniów, jak i nauczycieli - orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE.

Publikacja: 30.03.2023 10:50

Zdalne lekcje muszą być zgodne z RODO. Wyrok TSUE

Foto: Adobe Stock

W dwóch aktach prawnych przyjętych w 2020 r. minister edukacji landu Hesja w Niemaczech określił ramy prawne i organizacyjne dla edukacji szkolnej w okresie pandemii COVID-19, m.in.  możliwość uczestnictwa uczniów w lekcjach zdalnych, na wideokonferencji. W celu ochrony danych osobowych uczniów ustalono, że połączenie z usługą wideokonferencyjną będzie autoryzowane za zgodą samych uczniów lub, na zasadzie wyjątku, ich rodziców. Nie przewidziano natomiast zgody nauczycieli na ich udział w usłudze.

Zareagowali przedstawiciele nauczycieli  -  komitet główny personelu nauczycielskiego przy ministerstwie edukacji landu Hesja złożył odwołanie do sądu. Minister argumentował, że przetwarzanie danych osobowych jest objęte przepisami krajowymi, a więc może być dokonywane bez zgody nauczycieli.

Czytaj więcej

Wideokonferencje w świetle prawa – są nowe wytyczne

Sąd administracyjny, do którego trafiła sprawa, stwierdził, że zgodnie z wolą ustawodawcy landu Hesja regulacja krajowa, na podstawie której odbywa się przetwarzanie danych osobowych nauczycieli, należy do kategorii przepisów szczegółowych, które państwa członkowskie mogą ustanowić zgodnie z art. 88 ust. 1 RODO, aby zapewnić ochronę praw i wolności pracowników w odniesieniu do przetwarzania ich danych osobowych w ramach stosunku pracy.

Sąd miał jednak wątpliwości co do zgodności tej regulacji z wymogami RODO. W związku z tym zwrócił się do Trybunału z pytaniem prejudycjalnym.

Art. 88 ust. 1 RODO stanowi, że państwa członkowskie mogą zawrzeć w swoich przepisach lub w porozumieniach zbiorowych bardziej szczegółowe przepisy mające zapewnić ochronę praw i wolności w przypadku przetwarzania danych osobowych pracowników w związku z zatrudnieniem, w szczególności do celów rekrutacji, wykonania umowy o pracę, w tym wykonania obowiązków określonych przepisami lub porozumieniami zbiorowymi, zarządzania, planowania i organizacji pracy, równości i różnorodności w miejscu pracy, bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony własności pracodawcy lub klienta oraz do celów indywidualnego lub zbiorowego wykonywania praw i korzystania ze świadczeń związanych z zatrudnieniem, a także do celów zakończenia stosunku pracy. Przepisy te muszą obejmować odpowiednie i szczegółowe środki zapewniające osobie, której dane dotyczą, poszanowanie jej godności, prawnie uzasadnionych interesów i praw podstawowych, w szczególności pod względem przejrzystości przetwarzania, przekazywania danych osobowych w ramach grupy przedsiębiorstw lub grupy przedsiębiorców prowadzących wspólną działalność gospodarczą oraz systemów monitorujących w miejscu pracy.

W dzisiejszym wyroku TSUE wskazał, że tylko niemiecki sąd odsyłający może dokonać wykładni prawa krajowego i ocenić, czy przepisy krajowe spełniają warunki i ograniczenia określone w art. 88 RODO. Jednak Trybunał zauważył, że w zasadzie powtarzają one ustanowiony już w RODO ogólny warunek zgodności z prawem. Nie dodają bardziej szczegółowej regulacji w rozumieniu art. 88 ust. 1 RODO.

Jeśli więc sąd odsyłający doszedłby do wniosku, że  przepisy krajowe nie spełniają warunków i ograniczeń określonych w art. 88 RODO, powinien on co do zasady odstąpić od ich stosowania i - zgodnie z zasadą pierwszeństwa prawa Unii, zastosować przepisy RODO.

Te zaś wskazują, że przetwarzanie danych osobowych jest zgodne z prawem, jeżeli jest ono konieczne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi  do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na administratorze.

- W odniesieniu do tych dwóch przypadków zgodności z prawem RODO z jednej strony przewiduje, że przetwarzanie musi opierać się na prawie Unii lub prawie państwa członkowskiego, któremu podlega administrator, a z drugiej strony dodaje, że cele przetwarzania są określone w tej podstawie prawnej lub są niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi - wyjaśnił TSUE.

- W związku z tym, gdy sąd odsyłający dojdzie do wniosku, że przepisy krajowe dotyczące przetwarzania danych osobowych w związku z zatrudnieniem nie spełniają warunków i ograniczeń określonych w art. 88 ust. 1 i 2 RODO, powinien jeszcze sprawdzić, czy przepisy te stanowią podstawę prawną przetwarzania, o której mowa w innym artykule RODO, spełniającą wymogi przewidziane w tym rozporządzeniu. Jeżeli tak jest, nie można odstąpić od stosowania tych przepisów krajowych - wskazał TSUE.

W dwóch aktach prawnych przyjętych w 2020 r. minister edukacji landu Hesja w Niemaczech określił ramy prawne i organizacyjne dla edukacji szkolnej w okresie pandemii COVID-19, m.in.  możliwość uczestnictwa uczniów w lekcjach zdalnych, na wideokonferencji. W celu ochrony danych osobowych uczniów ustalono, że połączenie z usługą wideokonferencyjną będzie autoryzowane za zgodą samych uczniów lub, na zasadzie wyjątku, ich rodziców. Nie przewidziano natomiast zgody nauczycieli na ich udział w usłudze.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków