Reklama

Dane o PKB za drugi kwartał jednak nie były dla polskiej gospodarki najlepsze od trzech lat

GUS zrewidował kwartalne odczyty wzrostu PKB Polski w 2024 r. i pierwszej połowie 2025 r. Zmiany są niewielkie, choć sprawiły, że wniosek o tym, że od blisko trzech lat gospodarka nie urosła w ujęciu rocznym tak mocno jak w drugim kwartale br., jest już nieaktualny.

Publikacja: 16.10.2025 10:52

GUS zrewidował kwartalne odczyty wzrostu PKB Polski w 2024 r. i pierwszej połowie 2025 r.

GUS zrewidował kwartalne odczyty wzrostu PKB Polski w 2024 r. i pierwszej połowie 2025 r.

Foto: Damian Lemanski/Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zmiany w szacunkach wzrostu PKB wprowadził GUS?
  • Co zrewidowane dane mówią o kondycji gospodarki polskiej w 2024 i 2025 roku?
  • Dlaczego konsumpcja prywatna pozostaje jednym z głównych motorów wzrostu?
  • Jakie perspektywy rozwoju mają inwestycje w nadchodzących kwartałach?

Dotychczasowe dane GUS o tempie wzrostu gospodarczego w Polsce w drugim kwartale (+3,4 proc. r/r) pozwalały wyciągać wniosek, że były to najlepsze statystyki od blisko trzech lat (konkretnie, od trzeciego kwartału 2022 r., gdy PKB Polski urósł realnie o 4,1 proc. r/r), na równi z odczytem za czwarty kwartał 2024 r. Po czwartkowej publikacji zrewidowanych danych ta konkluzja nie jest już prawdziwa – co nie zmienia faktu, że nadal był to jeden z lepszych wyników w ostatnich kwartałach.

Po pierwsze, GUS obniżył szacunek wzrostu PKB Polski za drugi kwartał o 0,1 punktu proc., do 3,3 proc. Po drugie, jednocześnie podniósł szacunki dla drugiego i czwartego kwartału 2024 r. (kolejno z 3,2 proc. do 3,4 proc., oraz z 3,4 proc. do 3,5 proc.). To właśnie te rewizje w górę kwartalnych danych z 2024 r. sprawiły, że w całym 2024 r. polska gospodarka urosła realnie o 3 proc., a nie o 2,9 proc., jak do niedawna meldował GUS.

Czytaj więcej

Prognozy MFW: Polska najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką Unii Europejskiej

Nowe dane o PKB Polski malują lepszy obraz inwestycji

Najświeższe dane GUS, zrewidowane ze względu na uwzględnienie pełniejszych danych o finansach publicznych, o przedsiębiorstwach oraz z handlu zagranicznego, wskazują więc, że w pierwszym kwartale 2025 r. polska gospodarka urosła o 3,2 proc. r/r (bez zmian względem wcześniejszych szacunków), a w drugim o 3,3 proc. Rewizja w dół o 0,1 pkt. proc. tej drugiej liczby wynikła z gorszych danych o saldzie obrotów z zagranicą. Dotychczasowe szacunki wskazywały, że odjęło ono od tempa wzrostu gospodarczego 0,4 pkt. proc., a nowe – że aż 0,7 proc. Import w tym czasie urósł o 3,4 proc. (rewizja z 2,6 proc.), eksport o 1,9 proc. (rewizja z 1,5 proc.).

Reklama
Reklama

W odwrotną stronę działała wyższa kontrybucja  popytu krajowego we wzroście gospodarczym, o 0,2 pkt. proc. Zaktualizowane dane GUS wskazują m.in., że konsumpcja prywatna w drugim kwartale urosła lekko mocniej od wcześniejszych szacunków (o 4,5 proc. r/r, a nie 4,4 proc.), co wyniknęło m.in. z obniżonej bazy z 2024 r. Lepsze od wcześniejszych szacunków okazały się też dane o inwestycjach – tu w drugim kwartale odnotowano spadek „tylko” o 0,7 proc., a nie 1 proc., jak wcześniej szacowano.

Rewizje kwartalnych danych o dynamice inwestycji to największa zmiana w statystykach za 2024 i 2025 r. GUS podniósł dotychczasowe odczyty za poszczególne kwartały 2024 r. o 0,4-1,8 proc., co – jak podawał już w zeszłym tygodniu – oznaczało, że spadek dynamiki inwestycji w całym minionym roku był znacznie płytszy od wcześniejszych szacunków – nie o 2,2 proc. r/r, a o 0,9 proc..

„Zrewidowane dane GUS o PKB malują korzystniejszy obraz inwestycji w 2024 r., co podnosi bazę na 2025 r. Wciąż liczymy na wzrost PKB o 3,5 proc. w całym 2025 r., chociaż jego struktura może jeszcze bardziej przechylić się na korzyść konsumpcji, kosztem inwestycji, niż sądziliśmy wcześniej” – skomentowali nowe dane ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Czytaj więcej

Nagroda Nobla z ekonomii w 2025 r. przyznana. Wyróżnienie za badania nad wpływem innowacji na wzrost gospodarczy

Inwestycje nadzieją na dalszy wysoki wzrost PKB

Zrewidowane lekko dane nie zmieniają generalnego obrazu sytuacji gospodarczej w 2024 i pierwszej połowie 2025 r. Naszym motorem napędowym jest konsumpcja prywatna, wiedziona realnym wzrostem dochodów (szczególnie w 2024 r.), stabilną sytuacją na rynku pracy, a w 2025 r. dodatkowo poprawą nastrojów konsumenckich oraz obniżkami stóp procentowych. W 2024 r. wysoką kontrybucję we wzroście gospodarczym miało też spożycie publiczne, m.in. ze względu na podwyżki w administracji publicznej.

Reklama
Reklama

Mimo rewizji w górę danych o inwestycjach, wciąż jest to dławiący się silnik gospodarki, m.in. ze względu na opóźniające się ożywienie w inwestycjach infrastrukturalnych współfinansowanych z KPO i nowego budżetu unijnego, acz ekonomiści ubolewają też nad niską stopą inwestycji prywatnych. Niezmiennie już od ponad roku mamy też ujemny wkład w PKB salda obrotów z zagranicą ze względu na spadek zamówień eksportowych (a jednocześnie wzrost importu ze względu na solidną konsumpcję).

W kolejnych kwartałach ta struktura polskiej gospodarki powinna się jednak nieco zmieniać. Po pierwsze, wydaje się, że wraz z dalszym hamowaniem nominalnego tempa wzrostu płac, konsumpcja prywatna może w 2026 r. lekko tracić rezon (wzrost aż o 4,5 proc. r/r w drugim kwartale, według prognoz powyżej 4 proc. r/r też w drugiej połowie roku), acz zbiegać do wciąż solidnego tempa w okolicach 3,5 proc. Tak sugeruje mediana prognoz analityków dla „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”.

Jednocześnie w końcu w danych powinniśmy zobaczyć solidne ożywienie inwestycyjne, acz to raczej melodia końcówki 2025 r. i dopiero 2026 r. Analitycy średnio oczekują wówczas wzrostów nakładów brutto na środki trwałe w okolicach 8-9 proc. r/r.

Mgliste pozostają perspektywy dla handlu zagranicznego. – O ile aktywność gospodarcza powinna być mocno wspierana przez wydatki z Krajowego Planu Odbudowy, o tyle koniunktura w Europie Zachodniej, póki co, pozostaje przygaszona – komentuje Marcin Kujawski, ekonomista BNP Paribas Bank Polska. Zauważa jednak, że w przyszłym roku wsparciem dla europejskiego przemysłu powinien być wzrost wydatków militarnych i pakiet fiskalny w Niemczech. – To powinno korzystnie oddziaływać także na krajową gospodarkę – dodaje. 

Wobec oczekiwań poprawy koniunktury na świecie można się spodziewać, że kontrybucja eksportu netto we wzroście gospodarczym będzie się poprawiać – ocenia z kolei Agata Filipowicz-Rybicka, główna ekonomistka Alior Banku. – Prognozujemy, że w tym roku będzie ona jeszcze ujemna – ze względu na przytłumiony eksport, ale też wysoki import ze względu na dobrą koniunkturę krajową – ale w kolejnych latach powinna już być dodatnia – dodaje.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zmiany w szacunkach wzrostu PKB wprowadził GUS?
  • Co zrewidowane dane mówią o kondycji gospodarki polskiej w 2024 i 2025 roku?
  • Dlaczego konsumpcja prywatna pozostaje jednym z głównych motorów wzrostu?
  • Jakie perspektywy rozwoju mają inwestycje w nadchodzących kwartałach?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dotychczasowe dane GUS o tempie wzrostu gospodarczego w Polsce w drugim kwartale (+3,4 proc. r/r) pozwalały wyciągać wniosek, że były to najlepsze statystyki od blisko trzech lat (konkretnie, od trzeciego kwartału 2022 r., gdy PKB Polski urósł realnie o 4,1 proc. r/r), na równi z odczytem za czwarty kwartał 2024 r. Po czwartkowej publikacji zrewidowanych danych ta konkluzja nie jest już prawdziwa – co nie zmienia faktu, że nadal był to jeden z lepszych wyników w ostatnich kwartałach.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dane gospodarcze
GUS: Stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu jeszcze w górę
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Dane gospodarcze
Sprzedaż detaliczna z solidnym wzrostem. Dane GUS za wrzesień zgodne z prognozami
Dane gospodarcze
Silne dane o produkcji przemysłowej. Wrzesień był wyraźnie lepszy od prognoz
Dane gospodarcze
Chiński PKB wzrósł o 4,8 proc., ale mocno spadły inwestycje
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa we wrześniu najniższa od 5,5 roku. NBP podał nowe dane
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama