Reklama

Więcej cudzoziemców na polskich uczelniach

Niższe czesne dla studentów spoza UE, ale też otwarcie się na uchodźców, spowoduje, że w Polsce będzie się uczyć więcej obcokrajowców.

Publikacja: 01.10.2015 07:34

Więcej cudzoziemców na polskich uczelniach

Foto: www.sxc.hu

KUL i Politechnika Lubelska, ale też UW, UJ, AGH i Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie to przykłady uczelni, które przyjmą na studia uchodźców z Syrii. Np. KUL przyjmie ich ośmiu. Z kolei Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie przewidział przyznanie dziesięciu stypendiów.

– Planujemy też zwolnienie z opłaty za studia – mówi Monika Wiertek, rzecznik Uniwersytetu Papieskiego.

Obcokrajowców na polskie uczelnie publiczne przyciągnie też niższe czesne. Do tej pory studenci spoza Unii płacili 2 tys. euro za rok. Musieli też zapłacić z góry za cały okres nauki.

Obecnie wystarczy zapłacić za jeden semestr, a wysokość czesnego określa rektor uczelni. Jednak z zastrzeżeniem, że nie może być ono niższe niż planowany koszt kształcenia. Tak wynika z nowelizacji rozporządzenia w sprawie podejmowania i odbywania przez cudzoziemców studiów i szkoleń oraz ich uczestniczenia w badaniach naukowych, która zaczęła obowiązywać przed rozpoczęciem roku akademickiego. Na przykład na Uniwersytecie Papieskim czesne dla cudzoziemców wynosi tylko 1650 zł.

Część uczelni pozostawia jednak opłaty bez mian, np. na KUL cudzoziemcy za studia dzienne wciąż będą płacili 2 tys. euro rocznie.

Reklama
Reklama

– Jednak w przypadku studiów niestacjonarnych będą płacić taką samą stawkę jak studenci polscy, czyli realnie zapłacą mniej. W szczególnych, uzasadnionych przypadkach – np. wyjątkowo trudna sytuacja materialna – rektor może podjąć decyzję o obniżeniu wysokości opłaty – mówi Lidia Jaskuła, rzecznik KUL.

Dotychczasowy poziom minimalnych stawek opłat w ocenie środowiska akademickiego był barierą dla mniej zamożnych studentów z zagranicy.

Rektor Uniwersytetu w Białymstoku, na którym studiuje obecnie ok. 600 cudzoziemców, zmianę ocenia pozytywnie.

– Obniżając czesne, zachęcimy studentów ze Wschodu. Wysokość opłat powinna leżeć w gestii rektora, bo przecież to on najlepiej wie, jakie są koszty kształcenia na jego uczelni – mówi prof. Leonard Etel.

Beneficjantem opłat za studia będą z pewnością polskie uczelnie, które walczą z niżem demograficznym.

– Zmiana pomoże uczelniom. Takie ograniczenie wysokości czesnego dotyczyło jedynie uczelni publicznych. Niepubliczne miały dowolność – mówi Tadeusz Pomianek, rektor Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania z siedzibą w Rzeszowie.

Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Sądy i trybunały
Fundacja Helsińska nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Nieruchomości
Nadchodzi rewolucja w spółdzielniach mieszkaniowych. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Twoje dziecko jest ofiarą hejtu? Sprawdź, jakie kroki prawne możesz podjąć
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama