Berno liczy nadal na porozumienie podatkowe z Berlinem

Szwajcarsko-niemieckie porozumienie bankowe stało się pierwszą ofiarą walki wyborczej w Niemczech.

Publikacja: 14.12.2012 00:54

Eveline Widmer-Schlumpf

Eveline Widmer-Schlumpf

Foto: AFP

Jesteśmy sąsiadami, powinniśmy szukać porozumienia – z takim apelem zwróciła się wczoraj szefowa szwajcarskiego rządu Eveline Widmer-Schlumpf do Niemiec, proponując nowe rozmowy na temat umowy podatkowej.

Wynegocjowane już porozumienie zostało właśnie ostatecznie pogrzebane przez przedstawicieli SPD w specjalnej komisji rozjemczej, której zadaniem jest znajdowanie kompromisów w sprawach spornych. Kompromisu nie chciała jednak SPD, gdyż przez najbliższe miesiące zamierza szczególnie ostro piętnować oszustów podatkowych transferujących miliardy do szwajcarskich banków.

We wrześniu 2013 roku wybory do Bundestagu, a kandydatem na kanclerza z ramienia SPD jest Perr Steinbrück, były minister finansów znany z tego, że groził Szwajcarii użyciem „kawalerii", jeżeli nadal będzie rajem podatkowym, w którym spoczywa według różnych szacunków 80 -150 mld. euro nieopodatkowanych pieniędzy obywateli RFN. Został za to nazwany w Szwajcarii wnukiem Adolfa Hitlera.

– Szwajcaria jest źle postrzegana w Niemczech właśnie z powodu tajemnicy bankowej i SPD zamierza to wykorzystać w kampanii wyborczej – mówi „Rz" prof. Gerd Langguth, politolog. Nie ma złudzeń, że SPD będzie prowadzić wyjątkowo populistyczną kampanię, czego zapowiedzią są deklaracje wprowadzenia nowego podatku majątkowego mającego obciążyć bogaczy.

Większość niemieckich wyborców ceni sobie egalitaryzm społeczny i domaga się nadal, aby państwo sprawowało funkcje opiekuńcze. Taki jest też program SPD, która zapowiada wprowadzenie płacy minimalnej, kwot dla kobiet w każdej dziedzinie życia społecznego czy likwidację premii za wychowywanie dzieci w domach, tzw. premii za siedzenie przy garach. W przeciwieństwie do CDU, SPD chce wprowadzenia wspólnych rozliczeń podatkowych dla partnerów związków homoseksualnych.

Czołowe miejsce w strategii wyborczej SPD zajmuje hasło sprawiedliwości społecznej. Jest z nim nie do pogodzenia porozumienie podatkowe ze Szwajcarią, zgodnie z którym pieniądze niemieckich oszustów podatkowych w bankach szwajcarskich miały zostać opodatkowane według stawek 21–41 proc., unikając tym samym odpowiedzialności karnej. Do niemieckiej kasy państwowej miało z tego tytuły wpłynąć do 10 mld euro. SPD twierdzi, że szacunki te są zawyżone. – Brak porozumienia jest lepszym rozwiązaniem niż złe porozumienie – twierdzą politycy SPD.

Władze Szwajcarii nie kryły, że zależało im zawsze na porozumieniu z Niemcami. Byłby to wiarygodny sygnał, że republika alpejska odchodzi od polityki niepasującej do nowych czasów.

Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie