Reklama

Smartfon Trumpa ma kosztować 499 dolarów. CNBC: będzie produkowany w Chinach

Sieć telewizyjna CNBC, powołując się na ekspertów, twierdzi, że smartfon firmy Trump Organization prawdopodobnie będzie produkowany w Chinach — mimo wcześniejszych zapewnień, że urządzenie powstanie w USA.

Publikacja: 17.06.2025 21:27

Gdzie będzie produkowany smartfon Trumpa

Gdzie będzie produkowany smartfon Trumpa

Foto: PAP/EPA

Firma należąca do byłego prezydenta USA Donalda Trumpa poinformowała w poniedziałek, że smartfon o nazwie T1, dostępny w kolorze złotym, będzie kosztować 499 dolarów. Urządzenie ma działać na systemie operacyjnym Android od Google.

Czytaj więcej

Donald Trump bije w Apple. Grozi potężnymi cłami

Smartfon Trumpa będzie produkowany w Chinach

Trump Organization utrzymuje, że telefon zostanie „wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych” - jednak eksperci wskazują, że urządzenie najprawdopodobniej zostało zaprojektowane i zmontowane przez chińską firmę.

- Nie ma możliwości, aby telefon został zaprojektowany od podstaw i zmontowany w całości w USA – powiedział w rozmowie z CNBC Francisco Jeronimo, wiceprezes International Data Corp. - To jest całkowicie niemożliwe – dodał. Francisco Jeronimo zasugerował, że telefon prawdopodobnie zostanie wyprodukowany przez chińską firmę typu ODM (Original Design Manufacturer) - czyli przedsiębiorstwo projektujące i produkujące urządzenia sprzedawane później pod inną marką.

- Pomimo reklamowania tego telefonu jako wyprodukowanego w Ameryce, najprawdopodobniej urządzenie to zostanie początkowo wyprodukowane przez chińskiego producenta ODM - ocenia Blake Przesmicki, analityk w Counterpoint Research.

Reklama
Reklama

Jeff Fieldhack, dyrektor ds. badań w tej samej firmie, dodaje: Stany Zjednoczone nie mają łatwo dostępnych lokalnych możliwości produkcyjnych.

Czytaj więcej

Powstaje sieć Trump Mobile i smartfon „Made in USA”. Synowie Trumpa w akcji

Trump chce przenieść produkcję do USA

Produkcja smartfonów znalazła się w centrum uwagi w USA po tym, jak Donald Trump zagroził nałożeniem ceł na urządzenia importowane do Stanów Zjednoczonych. Choć taryfy jeszcze nie obowiązują, były prezydent poddał kontroli łańcuch dostaw Apple, namawiając producenta iPhone’a do przeniesienia produkcji flagowego modelu do USA - przypomina CNBC.

Wielu ekspertów uważa, że produkcja iPhone’ów w USA byłaby niemal niemożliwa i zdecydowanie podniosłaby cenę końcowego produktu. Co więcej, rozpoczęcie masowej produkcji w Stanach Zjednoczonych zajęłoby kilka lat. Nawet jeśli część procesów produkcyjnych miałaby miejsce w USA, łańcuchy dostaw są globalne, a komponenty smartfonów pochodzą z wielu krajów.

Smartfon Trumpa – skąd pochodzą jego komponenty?

Smartfon T1 firmy Trump Organization nie będzie wyjątkiem. Choć szczegóły dotyczące komponentów nie zostały ujawnione, znana już specyfikacja techniczna pozwala oszacować ich pochodzenie.

Urządzenie ma mieć 6,8-calowy wyświetlacz AMOLED - typ ekranu produkowany głównie przez południowokoreańską firmę Samsung. Inne firmy, takie jak LG czy chińska BOE, również zajmują się jego produkcją.

Reklama
Reklama

Dla porównania, topowy iPhone 16 Pro Max firmy Apple ma ekran o przekątnej 6,9 cala i kosztuje od 1199 dolarów. W przypadku ceny T1 na poziomie 499 dolarów smartfon prawdopodobnie będzie wykorzystywał procesor tajwańskiej firmy MediaTek, produkowany na Tajwanie - informuje CNBC.

Jeśli urządzenie miałoby korzystać z procesora Qualcomm, również musiałby on być produkowany na Tajwanie. Z kolei reklamowany aparat 50 Mpix będzie wymagał układów przetwarzania obrazu - a ten segment rynku jest zdominowany przez japońską firmę Sony. W Chinach i innych krajach Azji działają jednak również mniejsi gracze.

Pamięć urządzenia to jeden z obszarów, w których mogłaby zostać wykorzystana amerykańska technologia - na przykład firmy Micron, która część komponentów produkuje w USA. Inni potencjalni dostawcy to m.in. Samsung. - Nawet jeśli dostępna będzie lokalna produkcja, firma będzie musiała polegać na komponentach importowanych spoza USA – podkreśla Jeff Fieldhack z Counterpoint Research.

Biznes
Od sukcesu Roomby do groźby bankructwa. iRobot zmienia właściciela
Biznes
Rekord zbrojeniówki, droższe paczki z Chin i hossa na GPW przed świętami
Biznes
Minister klimatu zmienia zdanie. Butelki zwrotne bez kaucji – browary świętują
Biznes
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Biznes
Wojna o cyberustawę. Wicepremier Krzysztof Gawkowski ostrzega prezydenta
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama