Reklama

Grupa Bumech będzie produkować pojazdy wojskowe. Jest umowa

- Grupa Bumech, która jest m.in. właścicielem kopalni węgla PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach, zamierza współpracować z południowoafrykańskim producentem pojazdów opancerzonych; chce produkować takie pojazdy na rynek europejski - wynika z informacji firmy. Po tej informacji kurs spółki wystrzelił.

Publikacja: 31.07.2025 19:10

LM13. Wielozadaniowy pojazd bojowy produkowany przez OTT Technologies

LM13. Wielozadaniowy pojazd bojowy produkowany przez OTT Technologies

Foto: materiały prasowe

Jak przekazał Bumech w czwartkowym komunikacie, dywersyfikując dotychczasowe portfolio i wchodząc w produkcję sprzętu wojskowego, spółka podpisała list intencyjny z południowoafrykańskim producentem pojazdów opancerzonych OTT Technologies. Czy to oznacza, że dla akcjonariuszy Bumechu, spółki znanej głównie przez pryzmat kopalni Silesia, nadchodzi lepszy czas? Kurs spółki wzrósł w czwartek na koniec sesji o 33,8 proc. Niedawno w stronę produkcji na potrzeby armii przebranżowiło się upadające Rafako. 

Porozumienie ma na celu nawiązanie współpracy w zakresie rozpoczęcia procesu produkcji na terenie Polski samochodów opancerzonych z przeznaczeniem dla służb mundurowych na terenie Europy. Strony porozumienia prowadzą obecnie negocjacje w przedmiocie ustalenia szczegółowych warunków współpracy. Założeniem współpracy jest umożliwienie pozyskania przez Bumech możliwości prowadzenia w pierwszej kolejności procesu montażu pojazdów w oparciu o gotowe podzespoły dostarczane przez OTT, a następnie samodzielnego prowadzenia produkcji w oparciu o surowce i podzespoły pochodzące z obszaru Unii Europejskiej.

Czytaj więcej

PGZ potwierdza: w 2028 r. 180 tys. pocisków artyleryjskich 155 mm

Nowe rynki zbytu dla Bumech

Współpraca ma przewidywać transfer technologii, wspólne prace projektowe oraz wsparcie OTT przy uruchomieniu produkcji. Rynki docelowe mają obejmować Europę Północną i Środkowo-Wschodnią, kraje bałtyckie, nordyckie i Bałkany.

Bumech zasygnalizował, że projekt dywersyfikacji jego działalności wpisuje się w strategiczne cele rozwoju krajowego potencjału obronnego. Cytowany wiceprezes Bumechu Michał Kończak ocenił, że to dla spółki "moment przełomowy". "W oparciu o własne zasoby, infrastrukturę i pozyskany know-how, wchodzimy na dynamicznie rozwijający się rynek obronny. Współpraca z OTT Technologies otwiera przed nami nowe perspektywy, pozwalając zaoferować Europie sprawdzone, a teraz lokalnie produkowane rozwiązania wojskowe" – powiedział wiceprezes. "Wychodząc naprzeciw narastającym potrzebom w zakresie obronności i odpowiadając na zapowiedzi repolonizacji gospodarki, jesteśmy optymistycznie nastawieni na odbiór naszych przyszłych produktów, wytwarzanych w polskich zakładach produkcyjnych" – dodał Kończak.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

NATO już bez gapowiczów. Kolejny kraj podnosi wydatki na obronność

Produkcja pojazdów bojowych przez Bumech

W ramach współpracy grupa Bumech planuje licencyjną produkcję m.in. czterokołowych wielozadaniowych pojazdów bojowych typu HMMWV (high-mobility multipurpose wheeled vehicle), z myślą o rynku europejskim. Według informacji z ub. roku, na które powołuje się spółka, tylko zapotrzebowanie polskiej armii na pojazdy tego typu szacowane jest na ok. 3 tys. egzemplarzy. Dodatkowo zapotrzebowanie na ten rodzaj pojazdów zidentyfikowano w straży granicznej i policji.

Bumech przekonuje, że pojazdy produkowane przez OTT to nowoczesne, wielozadaniowe pojazdy bojowe, charakteryzujące się wysoką mobilnością i zaawansowanym poziomem ochrony. Są wyposażone w jeden z najmocniejszych układów napędowych w klasie, co przekłada się na mobilność w trudnym terenie.

Pojazdy te według polskiego partnera OTT spełniają standardy balistyczne i przeciwminowe EN1063 oraz STANAG 4569. Mogą pełnić różne funkcje, m.in. nośnika uzbrojenia z różnymi typami wieżyczek, transportera opancerzonego (APC), pojazdu policyjnego, patrolowego lub dowodzenia. Pojazdy OTT miały przejść już testy polowe, uzyskać certyfikaty NATO i być gotowe do produkcji. W ramach współpracy w wybranych modelach przeprojektowany ma zostać m.in. układ napędowy i silnik, aby spełniać europejskie normy. Proces "europeizowania" ma też objąć stosowanie europejskich komponentów – docelowo ponad 70 proc. pojazdu ma być produkowane z części i podzespołów pochodzących z UE.

Pierwsze pojazdy Bumech w przyszłym roku

Według wiceprezesa Kończaka do końca października planowane jest podpisanie umowy licencyjnej z OTT Technologies. Produkcja seryjna ma ruszyć w zakładach Bumech, które zostaną dostosowane do nowych zadań dzięki istniejącemu parkowi maszynowemu. "Zakładamy, że pierwsze trzy egzemplarze pojazdów powstaną w modelu montażowym do końca I kwartału 2026 r. Pojazdy wykorzystamy do promocji naszej oferty na targach i pokazach w celu pozyskania kontraktów na rynku europejskim" – zapowiedział Kończak.

"Rozpoczęcie współpracy z OTT Technologies oznacza wejście Bumechu w nowy segment działalności. Rozwój działań w tym segmencie będzie jednym z kluczowych kierunków opracowywanej strategii dla grupy kapitałowej Bumech" – podsumował wiceprezes spółki. Zgodnie z informacjami Bumechu, OTT Technologies to prywatna firma z Republiki Południowej Afryki, działająca od 1980 r. Specjalizuje się w projektowaniu, produkcji, modyfikacjach i wsparciu eksploatacyjnym pojazdów wojskowych i dla służb bezpieczeństwa.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Polska bezbronna przed dronami. Będziemy je wykrywać przez lornetki, jak Rosjanie?

Obecnie OTT jest największym producentem pojazdów opancerzonych w RPA, z zakładem produkcyjnym także w USA. Firma dostarczyła ponad 2 tys. pojazdów na potrzeby klientów na całym świecie, w tym ONZ. OTT ma certyfikaty ISO dot. standardów jakości, ochrony środowiska i bezpieczeństwa pracy. Działa zgodnie z prawem międzynarodowym i jest zarejestrowana w Narodowym Komitecie Kontroli Uzbrojenia Konwencjonalnego (NCACC) RPA, co umożliwia jej produkcję i sprzedaż pojazdów opancerzonych oraz ich podzespołów.

Grupa Bumech jest m.in. właścicielem spółki PG Silesia, eksploatującej największą prywatną kopalnię węgla w Polsce w Czechowicach-Dziedzicach, z udziałem w polskim rynku w 2022 r. na poziomie ok. 3 proc. w produkcji węgla energetycznego i 2,3 proc. w produkcji węgla kamiennego łącznie.

Bumech, który ma swoją siedzibę w Katowicach, przejął kontrolę nad PG Silesia w 2021 r. Od tego czasu grupa skoncentrowała działalność na wydobyciu węgla kamiennego i handlu tym surowcem; świadczy też usługi drążenia wyrobisk oraz produkcji, serwisu czy remontu maszyn i urządzeń górniczych.

Od 2009 r. Bumech SA jest spółką notowaną na rynku regulowanym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. W 2024 r. Bumech miał stratę netto 1,155 mld zł, co spółka tłumaczy głównie spadkiem popytu na węgiel. W 2023 r. strata netto wyniosła 25,9 mln zł.

Jak przekazał Bumech w czwartkowym komunikacie, dywersyfikując dotychczasowe portfolio i wchodząc w produkcję sprzętu wojskowego, spółka podpisała list intencyjny z południowoafrykańskim producentem pojazdów opancerzonych OTT Technologies. Czy to oznacza, że dla akcjonariuszy Bumechu, spółki znanej głównie przez pryzmat kopalni Silesia, nadchodzi lepszy czas? Kurs spółki wzrósł w czwartek na koniec sesji o 33,8 proc. Niedawno w stronę produkcji na potrzeby armii przebranżowiło się upadające Rafako. 

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes
Microsoft przekracza barierę 4 bln dolarów. Sztuczna inteligencja i chmura napędzają wzrost
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Biznes
Polska zamawia kolejne czołgi K2. Do 2030 roku będzie pancerną potęgą Europy
Biznes
Coraz droższe zdrowie Polaków. Wydajemy więcej, a dostajemy mniej
Reklama
Reklama