Zamówienia publiczne: mniej pieniędzy dla firm

Dla wielu firm zamówienia publiczne stanowią gros przychodów. W tym roku kontraktów branża musi szukać gdzie indziej, bo spodziewanego ożywienia nadal nie widać.

Aktualizacja: 08.06.2016 08:01 Publikacja: 07.06.2016 21:01

Kwoty rzędu kilku, a nawet kilkunastu miliardów złotych, przewidziane na cyfryzację i informatyzację Polski, rozpalają wyobraźnię. Nikt nie ma wątpliwości, że dla firm IT będzie to żyła złota. Jednak na razie reorganizacja rządu i spółek Skarbu Państwa sprawiła, że wiele projektów zawieszono bądź odsunięto w czasie.

– Liczymy, że w drugiej połowie roku nastąpi ożywienie, obserwujemy już pierwsze „pierwiosnki przetargowe", ale trzeba pamiętać, że wygłodniały rynek zachowuje się w pierwszym etapie ożywienia kuriozalnie – podkreśla Roman Szwed, prezes Atende. Przytacza przykład sprzed kilku dni, kiedy to do przetargu zgłosiło się aż 18 firm informatycznych, a najtańsza oferta była niższa od spodziewanego budżetu aż ośmiokrotnie.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika