Lotniska czekają na decyzję Brukseli

Resort infrastruktury interweniuje w Komisji. W piątek zabiegaliśmy w Brukseli o przyjęcie rządowych rozporządzeń, bez których porty lotnicze nie mogą sięgnąć po unijne dotacje

Publikacja: 15.11.2008 02:01

Lotnisko Okęcie.

Lotnisko Okęcie.

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Polskie lotniska czekają na rozpoczęcie prac wartych kilkaset milionów złotych. Bez rozporządzeń o pomocy publicznej, które utknęły w Brukseli, władze portów nie wiedzą m.in., w jakiej wysokości dotacje będą mogły otrzymać. Dlatego to jedne z najistotniejszych dokumentów w walce o unijne wsparcie. Określają szczegółowe warunki, na jakich może zostać udzielona dotacja. Określają też, jakie koszty zrefunduje Unia. To swoisty przewodnik dla realizujących unijne projekty. Pierwszy Polska wysłała jeszcze w kwietniu, drugi we wrześniu.

– Komisja przesyła nam swoje uwagi, a to oznacza, że zawiesza dwumiesięczny termin, w którym powinna podjąć ostateczną decyzję. Naszą odpowiedź na ostatnie uwagi przesłaliśmy na początku listopada – wyjaśnia Krzysztof Hetman, wiceminister rozwoju regionalnego. Kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia? – Wciąż cierpliwie czekamy – dodaje Hetman. Ostateczna akceptacja kluczowego rozporządzenia istotna jest dla tych województw, które inwestycje w porty lotnicze chcą sfinansować z programów regionalnych. Chodzi m.in. o lotnisko w Białymstoku, Olsztynie czy Opolu.

Rozporządzenie dotyczące rządowego programu „Infrastruktura i środowisko”, z którego dofinansowanie ma otrzymać osiem największych portów lotniczych, trafiło do Brukseli we wrześniu. Dopiero po zaakceptowaniu tych dokumentów przez Brukselę władze portów będą mogły podpisywać z marszałkami lub rządem umowę na dofinansowanie inwestycji.

Wcześniej wnioski przedsiębiorstw o dotacje zostaną sprawdzone, czy są zgodne z nowymi dokumentami. To znów przedłuży procedurę.

– Przygotowując nasze wnioski, pracowaliśmy na podstawie projektu rozporządzenia, jednak jeżeli jego treść się zmieni, będziemy musieli poprawiać i studium wykonalności, i sam wniosek. A to w sprzyjających okolicznościach może potrwać od dwóch tygodni do miesiąca – mówi Elżbieta Gamus, dyrektor finansowa łódzkiego lotniska. Łódzki port ma już pozwolenia na budowę i zaczął wybierać wykonawcę prac.

Port lotniczy w Gdańsku na wiosnę chce rozpocząć inwestycje warte ok. 500 mln zł. Ponad 132 mln złotych ma pochodzić właśnie z unijnych dotacji. Jak przyznał Tomasz Kolsokowski, wiceprezes spółki zarządzającej lotniskiem, na razie o brakujące dokumenty się nie martwi. Jednak, by móc rozpocząć prace na wiosnę, umowę o dofinansowanie lotnisko powinno podpisać w ciągu miesiąca.

Teoretycznie porty lotnicze mogą rozpocząć inwestycje, nie czekając na kluczowe dokumenty. O dotację mogłyby się ubiegać po zakończeniu przedsięwzięcia.

– To jednak dla nich bardzo duże ryzyko. Jeśli uchybią jakimkolwiek procedurom, które obowiązują firmy korzystające z unijnych dotacji, nie dostaną zwrotu poniesionych kosztów – wyjaśnia Sebastian Gościniarek, wicedyrektor w dziale usług doradczych PricewaterhouseCoopers. – Niebezpieczeństwo straty unijnego wsparcia jest jeszcze odległe, ale jeśli w ciągu najbliższych miesięcy nic się nie zmieni, ta groźba może stać się realna. Beneficjenci nie tylko muszą zakończyć inwestycje w ściśle określonym czasie, ale także rozliczyć projekty i wystąpić o wypłatę dotacji – zwraca uwagę Gościniarek. A mowa w sumie o ok. 700 mln euro z unijnych programów.

[i]więcej o unijnych dotacjach dla firm

[link=http://www.parp.gov.pl]www.parp.gov.pl[/link][/i]

Polskie lotniska czekają na rozpoczęcie prac wartych kilkaset milionów złotych. Bez rozporządzeń o pomocy publicznej, które utknęły w Brukseli, władze portów nie wiedzą m.in., w jakiej wysokości dotacje będą mogły otrzymać. Dlatego to jedne z najistotniejszych dokumentów w walce o unijne wsparcie. Określają szczegółowe warunki, na jakich może zostać udzielona dotacja. Określają też, jakie koszty zrefunduje Unia. To swoisty przewodnik dla realizujących unijne projekty. Pierwszy Polska wysłała jeszcze w kwietniu, drugi we wrześniu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne