Reklama
Rozwiń
Reklama

Przyspieszony start sezonu wyprzedaży

Czas na tanie zakupy. Przeceny co rok zaczynają się wcześniej, jednak ten sezon jest rekordowy. Szybsze obniżki pogorszą i tak fatalne wyniki firm

Aktualizacja: 14.06.2009 22:36 Publikacja: 14.06.2009 17:24

Przyspieszony start sezonu wyprzedaży

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Pierwsze informacje o przecenach – na początek sięgających 30 proc., już się pojawiają na witrynach sklepów odzieżowych. Wyprzedaże startują coraz wcześniej, gdyż firmy po nieudanym sezonie zostały z masą towaru, którego teraz muszą się pozbyć, nawet poniżej ceny zakupu.

Spowolnienie koniunktury można było zauważyć już pod koniec ubiegłego roku, kiedy to część firm zdecydowała się wystartować z wyprzedażami jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jednak to, co wydarzyło się w kolejnych miesiącach, zaskoczyło wszystkich. Ponad 40 proc. Polaków deklarowało w badaniach, że znacznie mniej wyda na odzież, więc niektóre sieci w zasadzie nie zakończyły zimowej wyprzedaży – na sklepach Monnari niemal cały czas widać było informacje o obniżkach, w Galerii Centrum, która złożyła wniosek o upadłość, przeceniona jest większość towaru. – Firma robi sobie krzywdę – klienci przyzwyczajają się do takich przecen i potem już niczego nie kupią w tzw. pierwszej cenie, czekając na obniżki. Takie podejście psuje też rynek – komentuje jeden z konkurentów.

– Nawet jeśli nie ma oznaczenia „wyprzedaż", to promocje cenowe są w tym sezonie normą w całej branży. My też je przeprowadzamy, jednak na prawdziwą wyprzedaż klienci będą musieli jeszcze poczekać – mówi Bogusz Kruszyński, wiceprezes Redanu, właściciela marek Top Secret i Troll. Informacje o obniżkach pojawiły się też na witrynach sklepów Reserved, jednak właściciel marki, grupa LPP, zaprzecza, że to wyprzedaż. – Na razie przeceniamy tylko część kolekcji, przez cały sezon jest to sposób na pozbycie się nadmiaru pewnych kategorii towaru, choć w tym roku pewnie jest ich więcej – mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP. Przyznaje, że cała branża odczuwa spadek koniunktury. Coś trzeba zrobić z zapasami towaru zamówionego na długo przed okresem, gdy ktokolwiek mógł się spodziewać kryzysu.

- My też ruszamy już z wyprzedażami, na początek ceny są niższe o 30 proc. – mówi Marcin Mikusek, rzecznik spółki AmerSport, dystrybutor marek Converse, Caterpillar czy Merrell.

Obniżkami z witryn kuszą już Bytom czy Próchnik. Także luksusowe salony Burberry, Ermenegildo Zegna czy Hugo Boss powoli zaczynają sprzedawać po obniżonych cenach, na początek dla stałych klientów. – My ruszamy za kilka dni, konkurencja zrobiła je w tym roku dużo wcześniej – mówi Grzegorz Pilch, wiceprezes zarządu Vistula Group.

Reklama
Reklama

Jednak nie wszyscy poddają się temu trendowi. Hiszpański Inditex, właściciel marek Zara, Oysho czy Pull&Bear, zacznie wyprzedaże za kilka tygodni.

Soldy przestają być domeną sklepów odzieżowych. Przecenami coraz częściej kuszą hipermarkety. Zawędrowały już także do sieci – internetowy sklep ze sprzętem elektronicznym Pixmania też zapowiada letnią wyprzedaż.

Pierwsze informacje o przecenach – na początek sięgających 30 proc., już się pojawiają na witrynach sklepów odzieżowych. Wyprzedaże startują coraz wcześniej, gdyż firmy po nieudanym sezonie zostały z masą towaru, którego teraz muszą się pozbyć, nawet poniżej ceny zakupu.

Spowolnienie koniunktury można było zauważyć już pod koniec ubiegłego roku, kiedy to część firm zdecydowała się wystartować z wyprzedażami jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jednak to, co wydarzyło się w kolejnych miesiącach, zaskoczyło wszystkich. Ponad 40 proc. Polaków deklarowało w badaniach, że znacznie mniej wyda na odzież, więc niektóre sieci w zasadzie nie zakończyły zimowej wyprzedaży – na sklepach Monnari niemal cały czas widać było informacje o obniżkach, w Galerii Centrum, która złożyła wniosek o upadłość, przeceniona jest większość towaru. – Firma robi sobie krzywdę – klienci przyzwyczajają się do takich przecen i potem już niczego nie kupią w tzw. pierwszej cenie, czekając na obniżki. Takie podejście psuje też rynek – komentuje jeden z konkurentów.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama