Sejm zakończył pracę nad nowelą [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=256DBF10CCEED344453FF4C9F8773F2A?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link], która istotnie zmienia zasady korzystania z prawnika za państwowe pieniądze.
Oto najważniejsza nowość: jeżeli strona we wniosku o przyznanie prawnika z urzędu wskaże adwokata lub radcę prawnego, to właściwa rada adwokacka (radcowska) „w miarę możliwości” i w porozumieniu z danym prawnikiem ma wyznaczyć właśnie jego.
[b]Nawet osoba, która nie dostała zwolnienia z kosztów sądowych, będzie mogła się starać o prawnika z urzędu.[/b] Tę zmianę wymusił wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w czerwcu 2008 r. orzekł, że takie uzależnienie jest niekonstytucyjne, są bowiem osoby, które mają pieniądze na opłaty sądowe, ale nie stać ich na prawnika.
[srodtytul]Nie będzie prościej [/srodtytul]
Jeżeli adwokat lub radca ustanowiony przez sąd ma podjąć czynności poza siedzibą sądu orzekającego, to sąd będzie się zwracał („w razie potrzeby”) do rady adwokackiej (radców) o ustanowionego prawnika z innej miejscowości. Senat chciał tę nową regulację skreślić, gdyż ogranicza ona adwokatów i radców w możliwości samodzielnego decydowania (w sytuacjach kolizyjnych), w której ze spraw wezmą udział osobiście, a którą powierzą koledze.