Reklama

Pomoc prawna powinna zaczynać się wcześniej niż dopiero na etapie postępowania sądowego

Pomoc prawna powinna zaczynać się wcześniej niż dopiero na etapie postępowania sądowego. W Wielkiej Brytanii adwokat ma 45 minut, aby stawić się przy zatrzymanym podczas przesłuchania na komendzie policji

Publikacja: 12.10.2012 14:00

Pomoc prawna powinna zaczynać się wcześniej niż dopiero na etapie postępowania sądowego

Pomoc prawna powinna zaczynać się wcześniej niż dopiero na etapie postępowania sądowego

Foto: www.sxc.hu

- Brak pomocy prawnej w zakresie przedsądowym i pozasądowym, dzięki której, być może, bylibyśmy w stanie oszczędzić sobie i państwu wielu zbędnych procesów, to duży problem - podkreślali uczestnicy konferencji poświęconej pomocy prawnej z urzędu.

- Art. 42 ust. 2 konstytucji zapewnia co prawda prawo do obrony i obrońcy z urzędu, ale tylko w postępowaniu karnym. Konstytucjonalizacja jedynie prawa karnego w tym zakresie, wymusza zatem stworzenie innych uregulowań prawnych na ustawodawcy - zaznaczył prof. Mirosław Wyrzykowski, kierownik Zakładu Praw Człowieka WPiA UW, sędzia TK w stanie spoczynku.

Prof. Paweł Wiliński z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu stwierdził, że sąd powinien być tak zbudowany, aby mógł co najwyżej kontrolować negatywne decyzje, natomiast samo przydzielanie pomocy prawnej z urzędu powinno się odbywać w zupełnie innym systemie.

Wypowiedź ta wzbudziła duże kontrowersje i dyskusje. - Bez wątpienia istnieje potrzeba stworzenia reformy systemu w kierunku wyznaczenia pełnomocnika lub obrońcy przez organ inny niż sąd orzekający, co wykluczałoby obawy przed brakiem obiektywizmu ze strony sądu - uznali uczestnicy po wypowiedzi profesora Wilińskiego.

Także adwokat Renata Degener oraz dr Hanna Machińska podkreślały, że choć w postępowaniu karnym dostęp do sądu występuje z natury rzeczy, to pomoc prawna powinna zaczynać się wcześniej niż dopiero na etapie postępowania sądowego. Ich zdaniem, jeżeli podejrzany nie ma dostępu do prawnika, uzyska później wadliwy dostęp do sądu, obarczony niemożliwymi do sprostowania uchybieniami z początkowej fazy postępowania.

Reklama
Reklama

Zainteresowanie uczestników wzbudził system pomocy prawnej z urzędu, który funkcjonuje w Anglii i Walii. Wiąże się on z prowadzeniem przez państwo przetargów dla kancelarii prawnych chętnych do świadczenia takiej pomocy.

W Anglii, zatrzymany uzyskuje ustną informację o przysługującym mu prawie do całodobowego dostępu do adwokata. Tymczasem w Polsce, wiele osób nie wie, że ma możliwość rozmowy z adwokatem.

- Pozytywny aspekt działania pomocy prawnej z urzędu w Wielkiej Brytanii to udział obrońcy podczas przesłuchania na komendzie policji. Adwokat ma 45 minut, aby stawić się przy zatrzymanym. Wprowadzenie tego rozwiązania niemal wyeliminowało zjawisko postępowań dyscyplinarnych wobec policjantów o wymuszanie zeznań - wyjaśnił sędzia Kenneth Carr.

- System pomocy prawnej powinien być zintegrowany - stwierdził prof. Woliński. Dodał jednak przy tym, iż pomoc z urzędu nie musi być bezpłatna, chyba że jest to element wykluczający jej uzyskanie. - Dostęp do pomocy prawnej powinien być powszechny, ale już powszechne korzystanie z pomocy prawnej świadczyłoby o dysfunkcjonalności państwa, którego obywatele nie są w stanie poradzić sobie bez wsparcia wynikającego z ustawy - argumentował.

- Obywatel powinien jednak szanować pomoc jaką otrzymuje.

Tymczasem dochodzi do sytuacji, gdzie strona żąda zmiany reprezentującego ją prawnika nawet kilkakrotnie podczas jednego procesu - stwierdziły adwokat Renata Degener oraz dr Hanna Machińska.

Reklama
Reklama

Dr Adam Bodnar, wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka stwierdził, że skoro istnieje jasny obowiązek konstytucyjny stworzenia kompleksowego i spójnego sytemu pomocy prawnej z urzędu, to państwo przed tym obowiązkiem nie może uciekać w nieskończoność.

- Brak pomocy prawnej w zakresie przedsądowym i pozasądowym, dzięki której, być może, bylibyśmy w stanie oszczędzić sobie i państwu wielu zbędnych procesów, to duży problem - podkreślali uczestnicy konferencji poświęconej pomocy prawnej z urzędu.

- Art. 42 ust. 2 konstytucji zapewnia co prawda prawo do obrony i obrońcy z urzędu, ale tylko w postępowaniu karnym. Konstytucjonalizacja jedynie prawa karnego w tym zakresie, wymusza zatem stworzenie innych uregulowań prawnych na ustawodawcy - zaznaczył prof. Mirosław Wyrzykowski, kierownik Zakładu Praw Człowieka WPiA UW, sędzia TK w stanie spoczynku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Rynkowe rozterki adwokatów
Sądy i trybunały
TSUE wydał ważny wyrok w sprawie tzw. neo-sędziów i Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Reklama
Reklama