Rada Ministrów chce, by od nowego roku w całym kraju ruszyły punkty bezpłatnej pomocy prawnej. By było to możliwe, Sejm musi szybko uchwalić rządowy projekt o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej. Wszystko wskazuje na to, że się to uda.
W poniedziałek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej w sprawie tego projektu. Różni się on jednak znacznie od wersji, która trafiła do Sejmu.
Posłowie postanowili przyznać bezpłatną pomoc znacznie większej grupie osób, a mianowicie tym, które nie ukończyły 26 lat, oraz starszym, w wieku co najmniej 65 lat. Pierwotnie projekt nie przyznał pomocy tak młodym ludziom, a spośród seniorów miały móc się o nią starać osoby, które ukończyły 75 lat.
W ten sposób posłowie częściowo spełnili postulat organizacji pozarządowych oraz Rady Działalności Pożytku Publicznego. Ich zdaniem projekt pomijał olbrzymią rzeszę osób, które nie przekroczyły jeszcze 75. roku życia. a które z tej pomocy często obecnie korzystają w poradniach prowadzonych przez organizacje pozarządowe.
Posłowie nie uwzględnili natomiast m.in. propozycji Związku Powiatów Polskich, by pomoc nie obejmowała pism procesowych inicjujących postępowanie sądowe. Przepis w tej sprawie nie podobał się też korporacji adwokatów i radców prawnych.