NBP bez wiceprezesów

Rząd podpisał tylko zgodę na odwołanie wiceprezesów

Publikacja: 20.02.2008 00:51

Premier Donald Tusk wciąż nie podpisał kontrasygnaty, która umożliwia powołanie dwóch nowych wiceprezesów NBP przez prezydenta. Zgodził się za to, by z banku odeszli dwaj dotychczasowi wiceprezesi.

Wiceprezesów NBP na wniosek prezesa banku powołuje i odwołuje prezydent. Ale by było to możliwe, konieczna jest zgoda premiera. Dotychczasowi prezesi NBP Krzysztof Rybiński i Jerzy Pruski sami zrzekli się swoich funkcji. Ale decyzje o ich odejściu z pracy musi podpisać prezydent.

Sławomir Skrzypek, prezes NBP, wystąpił z wnioskiem o powołanie nowych wiceprezesów w styczniu. Wniosek dotyczący Piotra Wiesiołka ma datę 24 stycznia, a Witolda Kozińskiego – 31 stycznia. Jak dotąd żaden premier tak długo się nie zastanawiał. Jerzy Miller podejmował decyzje w dziewięć dni, Marek Belka w 20, a Jarosław Kaczyński w cztery dni. Jest to ważne, bo jak mówi ustawa o NBP, premier swoją zgodę lub odmowę ma wydać niezwłocznie.

Premier przedwczoraj podpisał się pod odwołaniem dotychczasowych wiceprezesów. Nie złożył kontrasygnaty pod wnioskami powołania nowych wiceprezesów. Nie wiadomo, dlaczego tak postąpił. Informacji nie udzielają służby prasowe rządu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na temat propozycji powołania nowych wiceprezesów nie rozmawiano z premierem Tuskiem. Stąd jego wahania.

Prawnicy NPB pokreślają zaś, że szefowi rządu nie przysługuje prawo do przeprowadzania procedury kwalifikacyjnej czy weryfikacyjnej.

Wiceprezesi odpowiadają w banku za stabilność finansową i za zarządzanie rezerwami. Zdaniem Sławomira Skrzypka przedłużająca się procedura powołania nowych wiceprezesów jest odczuwalna dla NBP. – To dość trudna sytuacja, szczególnie przy obecnych turbulencjach na rynkach finansowych w świecie.

Prezes Skrzypek apelował do posłów Komisji Finansów, by wpłynęli na szybkość podejmowania decyzji przez premiera. Sam tydzień temu prosił o spotkanie z Tuskiem. Odpowiedzi ani zaproszenia nie ma.

Premier Donald Tusk wciąż nie podpisał kontrasygnaty, która umożliwia powołanie dwóch nowych wiceprezesów NBP przez prezydenta. Zgodził się za to, by z banku odeszli dwaj dotychczasowi wiceprezesi.

Wiceprezesów NBP na wniosek prezesa banku powołuje i odwołuje prezydent. Ale by było to możliwe, konieczna jest zgoda premiera. Dotychczasowi prezesi NBP Krzysztof Rybiński i Jerzy Pruski sami zrzekli się swoich funkcji. Ale decyzje o ich odejściu z pracy musi podpisać prezydent.

Banki
UniCredit chce przejąć włoski Banco BPM
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych