Narodowy Bank Polski potwierdził szacunki ekonomistów formułowane po danych GUS o inflacji ogółem, które oscylowały w okolicach 2,9-3 proc. Jeszcze pod koniec października analitycy spodziewali się, że inflacja ogółem wzrosła do 3 proc. r/r z 2,9 proc. w sierpniu i we wrześniu, a inflacja bazowa utrzymała się na poziomie z poprzednich dwóch miesięcy, czyli 3,2 proc. Okazało się jednak, że inflacja nie tylko nie poszła w górę, ale wręcz symbolicznie spadła: do 2,8 proc. Co więcej, była to w dużej mierze zasługa właśnie spadku inflacji bazowej.