Reklama
Rozwiń
Reklama

Sikorski odpowiada rzecznikowi Kremla. „Słowo rusofobia jest ciekawe”

Mamy po prostu powody, żeby się bać rosyjskiego sabotażu. Jak Rosja wysyła i płaci agentom, żeby u nas podpalać, dezinformować, wyklejać, to to nie jest rusofobia, tylko reagowanie na terror państwowy ze strony sąsiada, który postanowił odbudować imperium - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski w TVP Info.

Publikacja: 18.11.2025 21:25

Wicepremier, minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski

Wicepremier, minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski

Foto: PAP/Paweł Supernak

W poniedziałek polski rząd poinformował, że w miejscowości Mika, na trasie kolejowej Warszawa–Lublin, doszło do uszkodzenia torowiska w wyniku „aktu dywersji” oraz że doszło do „eksplozji ładunku wybuchowego”. Do sprawy odniósł się w rozmowie z TVP Info szef MSZ Radosław Sikorski. 

Sikorski o mężczyznach stojących za aktami dywersji na kolei: Nadmiernych nadziei nie mam

Sikorski odniósł się między innymi do tego, jak Dmitrij Pieskow skomentował słowa premiera Donalda Tuska, który przekazał we wtorek, że za akty dywersji na linii kolejowej Warszawa–Lublin odpowiedzialni są dwaj obywatele Ukrainy, którzy działali na zlecenie Rosji. – Rosja jest oskarżana o wszelkie przejawy toczącej się wojny hybrydowej i bezpośredniej - stwierdził rzecznik Kremla. – W Polsce – powiedzmy sobie – wszyscy próbują wyprzedzić europejską lokomotywę w tej sprawie. I oczywiście rusofobia tam kwitnie — dodał. 

Czytaj więcej

Akty dywersji na kolei: Czy polski rząd odpowiednio zareagował? „Jakby nic się nie stało”

– Słowo rusofobia jest ciekawe, pochodzi z greckiego fobia, irracjonalny strach – stwierdził w odpowiedzi Radosław Sikorski. – Ja uważam, że to jest nieprecyzyjne, bo my po prostu mamy powody, żeby się bać rosyjskiego sabotażu. Więc jak Rosja wysyła i płaci agentom, żeby u nas podpalać, dezinformować, wyklejać, to to nie jest rusofobia, tylko to jest reagowanie na terror państwowy ze strony sąsiada, który postanowił odbudować imperium – dodał. 

Sikorski potwierdził także, że dwaj mężczyźni, którzy według służb stoją za aktami dywersji na kolei, uciekli z Polski na Białoruś. Podkreślił też, że „nie ma nadmiernych nadziei”, iż uda się ich sprowadzić do Polski i osądzić. – Wiemy, z jakim reżimem mamy do czynienia i wiemy, że on nie przekazuje nam chociażby mordercy naszego żołnierza, który zginął na granicy. Więc zrobimy to, co do nas należy, ale nadmiernych nadziei nie mam – przyznał. 

Reklama
Reklama

Radosław Sikorski o Ziobrze: Jeżeli trafi na łono ojczyzny, będzie czekał na wyrok w areszcie

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował we wtorek, iż na wniosek Prokuratury Krajowej unieważnił paszport dyplomatyczny posła PiS Zbigniewa Ziobry. Później do sprawy odniósł się także w rozmowie z TVP Info. 

Czytaj więcej

Radosław Sikorski unieważnił paszport dyplomatyczny Zbigniewa Ziobry

– Takich gości, którzy unikają polskiego wymiaru sprawiedliwości, jest i było w przeszłości wielu. Czy to z Dubaju pana pirata drogowego sprowadziliśmy, czy to nawet z Dominikany, jakichś aferzystów. Dżentelmen w Londynie też trafi przed oblicze polskiego sędziego. Także ci, którzy ustawiali konkursy w funduszu Sprawiedliwości – zaznaczył szef MSZ, zapytany o to, czy rząd Donalda Tuska znajdzie sposób, aby postawić Zbigniewa Ziobrę przed polskim sądem.

– Ja nie wiem, czy Ziobro ma jeszcze drugi zwykły paszport, no ale bez paszportu takiego czy innego nie mógłby wyjechać poza strefę Schengen – stwierdził szef MSZ. – Nie jestem prawnikiem, jak on, ale wydaje mi się, że popełnił koszmarny błąd. Bo teraz, jeżeli trafi na łono ojczyzny, to już chyba na pewno będzie czekał na wyrok w areszcie – dodał Sikorski. Jednym z wątków rozmowy w TVP Info był wybór nowego marszałka Sejmu.

W poniedziałek polski rząd poinformował, że w miejscowości Mika, na trasie kolejowej Warszawa–Lublin, doszło do uszkodzenia torowiska w wyniku „aktu dywersji” oraz że doszło do „eksplozji ładunku wybuchowego”. Do sprawy odniósł się w rozmowie z TVP Info szef MSZ Radosław Sikorski. 

Sikorski o mężczyznach stojących za aktami dywersji na kolei: Nadmiernych nadziei nie mam

Pozostało jeszcze 89% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Akty dywersji na kolei: Czy polski rząd odpowiednio zareagował? „Jakby nic się nie stało”
Polityka
Sondaż: Czarzasty powinien zostać marszałkiem Sejmu? Wiemy, co uważają Polacy
Polityka
Bronisław Komorowski: Pierwszemu obywatelowi RP zarzuca się sutenerstwo, a drugi ma rys aferalny
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu. Jest pierwszy komentarz Nawrockiego
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama