W corocznym rankingu magazynu ”The Banker” oprócz PKO BP znalazły się trzy inne polskie banki. BGŻ uplasował się na 794. miejscu (przed rokiem zajmował 975. pozycję), Bank Gospodarstwa Krajowego na 863. (rok wcześniej 822.), a Bank Ochrony Środowiska na 871. (rok temu nie wszedł do zestawienia). Inne duże banki działające w Polsce nie są uwzględniane w rankingu, bo są spółkami zależnymi zagranicznych instytucji finansowych.
”The Banker” zaprezentował też listę największych banków w regionie. W naszej części Europy pierwsze miejsce zajmuje rosyjski Sberbank, PKO BP jest, podobnie jak przed rokiem, piąty. Tuż przed nim, tak jak w światowym rankingu, jest węgierski OTP. Na 25 instytucji, które znalazły się w tym zestawieniu, aż 18 pochodzi z Rosji. W gronie największych znalazł się po raz pierwszy ukraiński PrivatBank. W światowym rankingu zajmuje 448. miejsce (awans o 403 pozycje), w lokalnym – 16.
Sporo zmian jest w pierwszej dziesiątce największych banków na świecie. Lider ubiegłorocznego zestawiania – Bank of America – w tym roku jest dopiero piąty. Jego miejsce zajął brytyjski HSBC. Citigroup utrzymał drugą pozycję, ale tuż za nim pojawił się angielski Royal Bank of Scotland. Dzięki przejęciu części holenderskiego ABN Amro Anglicy przesunęli się z ósmej lokaty na podium.
Największym bankiem pod względem aktywów jest Royal Bank of Scotland (w 2007 r. siódmy), który zdetronizował szwajcarski UBS (obecnie ósmy). Na drugiej pozycji znalazł się Deutsche Bank, a na trzeciej BNP Paribas. Natomiast instytucją, która ma największą kapitalizację, jest chiński ICBC, a największy zysk brutto – brytyjski HSBC.
Konsekwencje kryzysu na rynku kredytów hipotecznych w USA, który był przyczyną potężnego zamieszania na światowym rynku finansowym, widać wyraźnie w wynikach banków. Zsumowany wynik brutto za 2007 r. 1000 największych banków na świecie to 780,8 mld dol. Rok wcześniej był on wyższy co prawda tylko o 5,5 mld dol, ale w czterech poprzednich latach rósł średnio o 20 proc. rocznie.