Reklama
Rozwiń
Reklama

Wyceny banków nie rosną wraz z ich zyskami. Co obniża giełdowe kursy?

Na koniec 2024 r. notowania części banków były nawet niższe niż rok wcześniej. Inwestorom chyba nie spodobały się decyzje właścicieli tych spółek. Perspektywy na 2025 r. w dużej mierze zależą od tempa obniżek stóp procentowych.

Publikacja: 07.01.2025 05:03

Wyceny banków nie rosną wraz z ich zyskami. Co obniża giełdowe kursy?

Foto: Adobe Stock

Jest już pewne, że polskie banki zakończą 2024 r. rekordowo wysokimi zyskami. Tylko po listopadzie łączny zarobek sektora wynosił 39,8 mld zł, czyli o około 44 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie w parze z tymi rekordami nie idą równie wysokie notowania banków na warszawskiej giełdzie.

Indeks WIG-banki na koniec 2024 r. wynosił ok. 12,34 tys. punktów. To oczywiście całkiem sporo, o 11,6 proc. więcej niż na koniec 2023 r. Ale to znacznie mniej, bo o 12,6 proc., wobec historycznego maksimum osiągniętego w kwietniu ubiegłego roku (wówczas WIG-banki wynosił ok. 14,13 tys. punktów).

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Banki
Bank Rosji wkracza do Indii. To może być sposób na sankcje
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Materiał Promocyjny
ING zagra w rytmie życia i potrzeb klientów
Banki
Nowa strategia ING BSK. Cel: zostać „najbardziej lubianym bankiem w Polsce”
Banki
Proste i wygodne konto ułatwia prowadzenie biznesu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Banki
UniCredit wraca do Polski i chce rzucić wyzwanie lokalnym bankom
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama