Jeszcze lepsza okazała się końcówka sesji. Jeden papier był wyceniany na 1,56 zł, czyli o ponad 17 proc. więcej niż kurs odniesienia. Obroty przekroczyły 110 mln zł i były najwyższe na rynku.

– Akcjami handlowały w zasadzie wszystkie grupy inwestorów – OFE, TFI, a także inwestorzy zagraniczni – mówi jeden z maklerów. Jak podkreśla Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities, wzrost kursu nie jest zaskoczeniem.

– Ustalenie kursu odniesienia na poziomie 1,33 zł dawało potencjał wzrostu, wynikający z wyceny Getin Noble Banku, który znalazł się w strukturze Get Banku. Istniało duże dyskonto w stosunku do wartości godziwej – mówi Bursa.

Debiut był kolejnym etapem przekształceń w grupie Getin Holding. Do Get Banku trafił majątek Getin Noble Banku (93 proc. akcji). Akcjonariusze Getin Holdingu, którzy na koniec sesji 4 stycznia posiadali jedną akcję, dostali blisko trzy papiery Get Banku.

W piątek akcje Getin Holdingu zostały z kolei przecenione o ponad 7 proc., do 2,21 zł. Od momentu podziału straciły prawie 25 proc. Mimo wzrostu kursu akcji Get Banku inwestorzy, którzy wzięli udział w podziale spółki, są na minusie. Ci, którzy posiadali jedną akcję Getin Holdingu i dostali blisko trzy walory Get Banku, stracili ponad 3 gr.